Ach, jak cudowna jest Panama i Idziemy po skarb to prawdziwy skarb, bo te książki autorstwa Janoscha długo nie były dostępne.

Wydawnictwo Znak Emotikon wzięło sprawy w swoje ręce, dzięki temu mamy dwie części i nie ukrywam, że liczymy na więcej. 🙂

Ciekawa jestem, czy ktoś te tytuły pamięta z dawniejszych lat?

A wiecie, że autor, który tak naprawdę nazwał się Horst Eckert, pochodził z Zabrza? Tworzył w języku niemieckim, a uroczych historii o Tygrysku i Niedźwiadku jest ze 120… albo i więcej, jak podają niektóre źródła.

Cudowna przeszłość

O samym autorze można powiedzieć wiele ciekawych rzeczy, ma za uszami nawet skandale… nazwijmy to duchowe. Jednak dzisiaj chcę się skupić na książkach, bo zastanawiam się, czy Miś i Tygrysek zawojują serca współczesnych dzieci.

Uważam, że mają wielkie szanse, bo książki, choć momentami niegdysiejsze, w zasadzie są bardzo uniwersalne. Dedykowane dzieciom 3+, ale ja bym bardziej celowała 4+, bo te opowiastki mają jednak drugie dno.

Ach, jak cudowna jest Panama

Zaczynam od Ach, jak cudowna jest Panama, bo to pierwsza w cyklu książka Janoscha.

Miś i Tygrysek mieszkają razem, są wspaniałymi przyjaciółmi. Mają swój rytm, u nich dzień toczy się za dniem. Aż do momentu, gdy Miś znajduje w wodzie skrzynię z bananami i napisem PANAMA.

Skoro to banany z Panamy, na pewno Panama jest wspaniała. Pachnie bananami i jest najpiękniejszym miejscem na świecie! Czy warto się tam wybrać?

Cudowna wędrówka

Nie szukając już żadnych wymówek, przyjaciele wyruszają w podróż. Wędrują dzielnie i wspierają się nawet w trudniejszych monetach, po drodze poznając inne zwierzęta, nawiązując znajomości i szukając drogi.

Ostatecznie Miś i Tygrysek nie odchodzą daleko od własnego domu, bo dokładnie tu udaje im się znaleźć Panamę, czyli najwspanialsze miejsce na ziemi.

Idziemy po skarb

W tej części Miś i Tygrysek trochę się rozmarzyli, bo… no, właśnie, wyobraźcie sobie, co można kupić, jeśli znajdzie się skarb. Najpierw jednak trzeba iść na poszukiwania i o tym jest cała cudowna historia.

Przyjaciele niestrudzenie (a może i trochę strudzenie?) szukają skrzyni ze złotem, nie interesują ich żadne inne opcje. A my przecież wiemy, że skarbem może być wiele rzeczy, nie tylko złoto.

Ostatecznie rezygnują z poszukiwań albo może bardziej uznają, że nie ma szans na skarb, a przeszukali już dosłownie wszystko.

Co jest skarbem?

Jednak opowieść tu się nie kończy, bo przyjaciele budzą się (w drodze powrotnej do domu) pod drzewem ze złotymi jabłkami. Wprawdzie jabłka to nie pieniądze, ale można je sprzedać, zamienić na pieniądze i w sumie wyjdzie na to samo, co skarb.

Jeśli zastanawiacie się, czy Miś i Tygrysek ostatecznie staną się bogaczami, to może, zamiast opowiadać, co się wydarzyło, powiem dwa słowa o tych postaciach.

Że są urocze, to już wiadomo. Gdybym miała przyrównać ich przygody do jakiejś znanej książki, pewnie byłby to Kubuś Puchatek, a tym konkretnym przypadku (ze skarbem) nawet Pinokio.

Poczciwe, jednak nieco naiwne serca, dla których nie ma rzeczy niemożliwych. Co nie znaczy, że zawsze mają szczęście i wszystko idzie im zgodnie z planem.

Ostatecznie jednak te historie pokazują, jak można, a nawet trzeba cieszyć się z tego, co mamy. Bo jak się dobrze przyjrzymy, mamy bardzo wiele na wyciągnięcie ręki. Czasem to pyszna ryba na obiad, innym razem świeżo zebrane grzyby.

A gdy na żaden z tych smakołyków nie uda się trafić, wystarczy kalafior z masłem i solą. Najważniejsze, że w ciepłym domu, razem z tymi, przy których czujemy się ważni.

Dołącz do grupy Aktywne Czytanie – książki dla dzieci i młodzieży na FB