Kojarzycie te chwile, kiedy znajdujemy się na łonie przyrody, a maluchy pytają nas: Co to? Jak roślina? Co to za kwiatek? Roślinkowa książka kryje w sobie wiele odpowiedzi i to bardzo oryginalnych.
Przez oryginalnych mam na myśli głównie ilustracje, które są zdjęciami szydełkowanych elementów. To liście, ale też owoce np. poziomki, owady, bo jest tu też trzmiel czy smakołyki, jak pierniki.
Niemal każda strona zaczyna się od pytania: Co to? I na każdej znajdziemy kilka odpowiedzi – szydełkowanych i tekstowych.
W recenzji filmowej CZYTAM FRAGMENTY książki.
Spójrzcie, jak pięknie zrobione są te ilustracje. Zostawiam zdjęcia bez filtrów specjalnie po to, żeby pokazać, jaka to jest misterna robota.
Roślinkowa ciekawość
Zresztą to nie jest pierwsza książka Anny Salamon w tym szydełkowym klimacie.
Nie wiem, czy pamiętacie, ale patronuję również Cyferkowa książka >>
Jest też Literkowa książka. Obie pokazuję w recenzji na blogu Aktywne Czytanie.
Wróćmy jednak na łono przyrody, bo nim się aktualnie zachwycam. Na każdej stronie mamy też wierszyki ułożone przez Alicję Krzanik. Czasem dotyczą pór roku, innym razem konkretnych roślin.
Właśnie konkretnych informacji wcale tu nie brakuje. Dzieci oglądając książkę, dowiedzą się, co to jest lilak i co można przygotować ze szczawiu.
Ale to nie wszystko, bo gdzieniegdzie są również w pytania do dzieci i proste zadania. Na przykład na stronie wiosennej, dzieci podczas spaceru z dziadkami pogubiły jajka z koszyczków wielkanocnych, więc trzeba pomóc im wszystkie odnaleźć i policzyć.
Roślinkowa edukacja
Najważniejsze jednak chyba jest to, że Roślinkowa książka przeprowadza nas przez wszystkie pory roku.
Zaczynamy od zachwytu przebiśniegami, krokusami, żonkilami, czyli wiosna. Wtedy też drzewa pokrywają się kwiatami, liśćmi, wypuszczają pędy. A potem Wielkanoc i w końcu Dzień Mamy o zapachu konwalii.
Potem oczywiście lato, jesień, zima i tu już zaczynają się nie tylko obserwacje przyrody, ale też smakołyki. Przecież tak wiele jest pyszności do spróbowania, powąchania, odnalezienia. A kto się ukrył w tataraku?
Czytelnicy poznają też rośliny kwitnące późnym latem oraz zboża. Są też łopian i dziewanna, które wyglądają trochę kosmicznie, a trochę magicznie.
Jesień to znowu powrót do lat dzieciństwa. Kto robił korale z jarzębiny?
Kartonowe książki dla dzieci
Dla mnie szczególnie urocza jest strona z wrzosami, ponieważ mieszkamy w Wielkiej Brytanii nieopodal przeogromnych wrzosowisk, które wszyscy wczesną jesienią bardzo chętnie odwiedzamy, bo są przepiękne.
W końcu zima tylko… jakie rośliny w Roślinkowej książce mogą się pojawić, gdy prawie wszystko zapada w zimowy sen? Są przecież kalina, rokitnik, jest też bez czarny, orzech laskowy i w końcu jemioła.
A w grudniu jeszcze ostrokrzew i koniecznie świerk. Czerwone i zielone barwy są przeurocze.
Do czytania i obserwowania
O wszystkich tych roślinach przeczytaliśmy, zerkając na to, co dzieci robią u dziadków. To właśnie u nich świetnie się bawią i prawda jest taka, że często u dziadków na wsi mamy czas przystanąć, popatrzeć, dowiedzieć się czegoś więcej o przyrodzie.
Także bierzcie książkę pod pachę, jeśli wybieracie się na wakacje u dziadków, myślę, że wspólne czytanie sprawi wiele radości seniorom i dzieciom.
Roślinkowa książka
Autorka ilustracji Anna Salamon
Wierszyki Alicja Krzanik
Nasza Księgarnia
Książka kartonowa
Wiek czytelników: 3-5 lat
Zdjęcia bez filtrów
Tak tylko mówię… 🙂
Puzzle przeznaczone dla dzieci od 2 lat. Składają się z 35 dużych elementów, a obrazek po ułożeniu ma wymiary 54 x 39 cm.
Swoją opinię o książce mogłam wyrazić dzięki współpracy z wydawnictwem i przemyślanej decyzji, że chcę się nią z Wami podzielić.
Dołącz do grupy Aktywne Czytanie – książki dla dzieci i młodzieży na FB
