„Suno. Historia niezwykłej przyjaźni”. To prawda, to opowieść zaskakująca i trochę chyba magiczna… choć nie do końca wiadomo, co tu jest magią, a co wydarzyło się naprawdę.
Niko, czyli głównego bohatera, zastajemy pewnego dnia w domu. Ma czas, bo akurat wolne od szkoły, ale nie jest z tego powodu bardzo przesadnie zadowolony. Wręcz przeciwnie, chłopiec ma pretensje do świata, czuje, że nie tak miało być. Mama zajmuje się chorą babcią, a obiecała, że spędzą wolny czas razem!
Zanim pojawił się Suno
Nie, Niko nie jest egoistą, po prostu czuje się zawiedziony i rozczarowany. Obudził się sam w pustym domu, gdzie zamiast przyjaznej duszy, do której można się odezwać, tylko karteczki z informacjami od mamy – co jeść, czego nie ruszać itd.
Suno. Historia niezwykłej przyjaźni
Obserwuj Aktywne Czytanie, nie przegapisz żadnych wieści o nowościach, rabatach i niespodziankach.
Pojawia się Suno
W pewnym momencie tak po prostu, bez żadnego uprzedzenia, za kwiatem doniczkowym (krzakiem takim mocno rozrośniętym) pojawia się jaguar. Tak, najprawdziwszy zwierz. Niko, najpierw zaniemówił, potem nie bardzo wiedział, co powiedzieć ze zdziwienia. Jak to? Wyobraźcie sobie, że w taki zwykły dzień, pojawia się u was w mieszkaniu jaguar.
Okazuje się, że to Suno i w dodatku potrafi mówić. Chłopiec jest oczywiście zdziwiony i nawet nie do końca wie, czy to prawdziwe zwierzę.
Wyprawa Niko i Suno
Od słowa do słowa, wspólnie dochodzą do wniosku, że wybiorą się na spotkanie z dorosłym bratem Niko, który miał chłopcu dotrzymać towarzyska, ale utknął gdzieś po drodze, bo zespół mu się samochód.
I tak zaczyna się przedziwny spacer chłopca i jaguara po mieście, w którym inni widzą Suno i na jego widok najczęściej uciekają.
Suno jest bardzo tajemniczy i mam wrażenie, że poddaje się chwili, to znaczy wymyśla coś i wciela w życie. Niko daje się wciągnąć w te działania i tak od chwili do chwili, od jednego spontanicznego pomysłu do kolejnego, docierają do brata.
Suno poznaje brata
Oczywiście, brat dębieje na widok Suno, ale po chwili daje się przekonać, że to nie jest zwykła przyjaźń. Suno zresztą nie tylko budzi lęk wśród nieznajomych, mam też w mieście znajomych. Na przykład właściciel restauracji, który zdaje się wręcz podziwiać Suno, choć nie do końca wiadomo, skąd się znają.
Zaczarowana przyjaźń
Myślę, że to bardzo dobre określenie tej opowieści – nie do końca wiadomo, co jest prawdą, a co wyobraźnią. Dziwnie to się wszystko przeplata i układa w całość, dzięki której chora babcia Niko czuje się lepiej. Mama wraca do domu, a w pustym mieszkaniu pojawia się nowy lokator i to nie jest jaguar.
Suno. Historia niezwykłej przyjaźni
Autorka Lidia Wechterowicz
Ilustracje Martyna Wilner
Wydawnictwo Zielona Sowa
Książka dla dzieci w wieku 5-8 lat.