Akademia Mądrego Dziecka, a w niej okienkowa seria „Poznaj uczucia i emocje” z dodatkowymi poradami dla rodziców.
Rozmawiamy o emocjach z książkami wydawnictwa HarperKids. Dotarły do mnie cztery tytuły, a konkretnie cztery uczucia.
- Kiedy czuję radość
- Czasami się złoszczę
- Czasami się martwię
- Lubię być miły
Oczywiście, że zajrzymy do wszystkich filmowo.
Na każdej stronie mamy okienko lub ruchomy element.
Kiedy czuję radość
W tej książce poznajemy Basię i Kubę, Jacka i Ninę. To dzieci opowiadają o tym, co sprawia im radość. Maluchy dowiedzą się, jak rozpoznać, że ktoś jest szczęśliwy. Kuba się uśmiecha, kiedy jest zadowolony.
Podoba mi się pomysł na zachęcanie do pozytywnych myśli po to, żeby poprawić sobie humor i lepiej rozpoznać uczucia. Pamiętajcie o poradach dla rodziców!
Są też pytania pozwalające zastanowić się nad tym, co może poprawić humor. Dla jednych to będzie zabawa pluszakiem, czytanie książek, dla innych wyjście na plac zabaw. Jest tu też pomysł na obrysowanie swojej dłoni i oznaczanie na palcach, co sprawia nam radość.
Radość i inne uczucia
Ważna jest też informacja, że aby czuć radość, mieć dobry humor, trzeba dbać o siebie np. zdrowo się odżywiać. To świetnie, że już najmłodsi dostają taką wiedzę. Dbamy o umysł i ciało, bo jedno wiąże się z drugim.
Wszystkie książki z tej serii mają skalę, dzięki której dzieci mogą określić moc danego uczucia np. radość na pięć albo zmartwienie na trzy.
Czasami się martwię
Każdy się czasami martwi i to już jest pokrzepiająca informacja. Dla jednych to będzie spanie u babci lub koleżanki, dla innych ciemny pokój, a dla jeszcze innych burza.
Czasami zmartwienia rosną jak kwiaty, warto wiedzieć, co czujemy, gdy się martwimy. Jakie sygnały daje nam ciało i oczywiście co zrobić, kiedy już te uczucia nas dopadną.
Można sobie wyobrażać, że da się je przestraszyć. Albo pomyśleć o nich jak o chmurach, które kiedyś przecież odpłyną i wyjdzie słońce. Świetnym pomysłem jest wrzucenie ich do pudełka zmartwień.
Na końcu każdej książki mamy porady dla rodziców przygotowane przez ekspertkę do spraw emocji wczesnego dzieciństwa, która tłumaczy, jak radzić sobie z lękiem i zmartwieniami.
Czasami się złoszczę
Antek i Asia są na przyjęciu urodzinowym, gdzie chłopiec buduje wieżę z klocków. Kiedy Asia ją niechcący przewraca, Antek czuje złość.
Warto wiedzieć, jak zachowuje się nasz organizm, gdy przychodzą takie uczucia. Na przykład dłonie zaciskają się w pięści, a serce bije szybciej.
To pokrzepiające, że wszyscy się czasami złościmy, a powody bywają najróżniejsze, zwłaszcza u maluchów. Nie ten smak soku, brak wstążki na czapeczce itd. Niby drobiazgi z punktu widzenia dorosłego, natomiast dla dziecka to są ważne sprawy. Dlatego nie powinniśmy ich ignorować, tym bardziej umniejszać.
Są też podpowiedzi, co zrobić, żeby się uspokoić. Głównie to wizualizacja i praca z oddechem oraz ruch. Można tańczyć, śpiewać, porozmawiać z kimś lub znaleźć chwilkę w samotności na obejrzenie książki i wyciszenie się.
Na blogu Nie tylko dla mam znajdziecie cały artykuł o powodach do złości u maluchów: Powody do histerii >>
Potrzebujesz więcej wsparcia? Przygotowałam webinar
Lubię być miły
Tak się cieszę, że w książkach na temat emocji (zwłaszcza dla najmłodszych), pojawił się temat życzliwości. Lubię być miły, co znaczy, że to sprawia mi przyjemność.
Dobrze umieć pomagać innym, ale nie dlatego, że trzeba, tylko dlatego, że chcemy i rozumiemy, że dzięki temu pomagamy również sobie. To piękne uczucia.
Czasem drobne gesty jak pożyczenie parasola czy okrycia, sprawiają, że można się świetnie bawić i czuć tak ważne emocje, budujące między innymi poczucie własnej wartości.
Docenić te uczucia
Żeby zachęcić, ale też docenić życzliwe gesty dzieci, można robić jak Jacek, czyli wrzucać kamyk do słoika za każdym razem, kiedy zrobi dla kogoś coś miłego.
To zresztą nie musi być dla kogoś, bo coś miłego można zrobić np. siebie lub naszej planety. Kiedy nie śmiecimy, szanujmy przyrodę, to też okazywanie życzliwości.
I jak zawsze na końcu jest skala oraz pytanie do dzieci. Ile miłych rzeczy udało ci się dzisiaj zrobić? Zaznacz je za pomocą przesuwanej skali.
To świetne pytanie, które mówiąc szczerze, powinniśmy zadawać dzieciom i sobie każdego dnia.
Myślę, że te książki najbardziej spodobają się dzieciom w wieku 2-4 lata.
Zdjęcia bez filtrów.
Swoją opinię o książce mogłam wyrazić dzięki współpracy z wydawnictwem i przemyślanej decyzji, że chcę się nią z Wami podzielić.