Planeta Uważności (wiedza o mózgu, emocjach i stresie) to już kolejna książka w serii „Kosmos i Kajo”, gdzie poznajemy 7-letniego chłopca i jego rodzinę. A on poznaje emocje oraz wszystko to, co może pomóc je zrozumieć.
O pierwszej części pt. Planeta Mądrości napisanej przez Jowitę Wowczak i Kasię Kowalską-Bębas, opowiedziałam w recenzji na blogu Aktywne Czytanie.
Kliknij w zdjęcie, przejdziesz do recenzji „Planety Mądrości”.
„Planeta Uważności” to patronat Aktywnego Czytania. Z radością wracam do przygód Kajo, w których tym razem uczestniczy też jego siostra Joka.
Planeta Uważności
Tego dnia rodzeństwo wróciło ze szkoły w kiepskich humorach. Między innymi dlatego, że zapomnieli zabrać ze sobą drugie śniadanie, ale też dlatego, że w szkole jest po prostu gwarno, a to męczę układ odpornościowy. Dzieci miały wielką ochotę przytulić się do rodziców i opowiedzieć o całym męczącym dniu. Jednak ci byli bardzo zajęci przygotowywaniem obiadu. Zamiast skupić się na dzieciach, skupili się na codziennych obowiązkach.
Kajo i Joka jeszcze bardziej zdenerwowani ruszyli do swojego pokoju. Chłopiec doskonale wiedział, jak radzić sobie ze złością i tak dużym poziom stresu. Tym razem postanowił zaprosić siostrę do odwiedzenia Planety Mądrości.
Planeta niespodzianka
Niespodziewanie jednak dla obojga, wylądowali na zupełnie innej planecie. Tym razem to Planeta Uważności. Na tym właśnie skupiamy się w drugiej części przygód, na uważności, czyli umiejętności słuchania sygnałów własnego ciała. Wsłuchiwaniu się w to, co dzieje się tu i teraz, co pomaga zrozumieć emocje i zredukować stres.
Cała ta seria została napisana po to, by pomóc dzieciom uczyć się, jak zmniejszać poziom stresu, jak nad nim panować. O samym stresie i skutkach jego długoterminowego wpływu na organizm napisałam więcej w artykule na blogu Nie tylko dla mam pt. Rodzicielska cierpliwość >>
To, że powodów do reagowania emocjonalnie mamy na co dzień bardzo wiele, nie jest tajemnicą. Trudniej jednak funkcjonować w takiej rzeczywistości, jeśli nie do końca wiadomo, co dzieje się z naszym organizmem. I przede wszystkim jak sobie pomóc w tych trudniejszych chwilach. Dzięki zwiedzaniu Planety Uważności, Kajo i Joka dowiadują się, co to w ogóle znaczy i do czego jest potrzebna ta cała uważność.
Ciekawa planeta
Obserwujemy poszczególne doznania zmysłowe i to jest bardzo fajny pomysł na uczenie dzieci, jak odbierać sygnały z mózgu tu i teraz. Czasami lepiej skupić się na smaku, innym razem na dotyku. A w jeszcze innych sytuacjach po prostu wsłuchać się w to, co dzieje się dookoła nas.
Ważnym elementem uważności są ćwiczenia oddechowe, bo w zasadzie dzięki nim jesteśmy w stanie zapanować nad najróżniejszymi emocjami. Warto też zwrócić uwagę dzieci i rodziców na jeden prosty fakt – do prawidłowego oddychania nie są potrzebne żadne szczególne warunki. Wystarczy wiedzieć, jak zrobić to umiejętnie, żeby pomóc sobie właśnie w stresie, złości, niemocy itd.
Ćwiczymy uważność
Kajo i Joka zwiedzają całą planetę, a tam momentami jest zabawnie, innym razem nawet trochę niebezpiecznie. Wszystko po to, żeby dzieci nauczyły się, czym jest uważność i wykorzystywały ją na różne sposoby.
Po powrocie z Planety Uważności już wiedzą, jak wyjaśnić swoje emocje rodzicom. A ci nie pozostają obojętni, wręcz przeciwnie, są bardzo zdziwieni, że maluchy wiedzą takie rzeczy.
Uważność na planecie
Dorośli mogą się czegoś nauczyć od swoich pociech, prawda? Warto być otwartym na takie doświadczenia. Kajo i Jaka wyjaśniają, że zależało im na uwadze rodziców. Rodzice przepraszają za to, że nie potrafili tej uwagi skupić na dzieciach w momencie, gdy najbardziej tego potrzebowały.
W obu częściach znajdziecie też tekst skierowany do dorosłych, to dla wielu osób zawsze wielkie wsparcie. Przecież nie każdy potrafi rozmawiać z dziećmi o emocjach, redukowaniu stresu czy trudniejszych momentach. Dzięki wspólnym ćwiczeniom można się tego nauczyć podczas zabawy.
Planeta Uważności
Autorki Jowita Wowczak & Kasia Kowalska-Bębas Wydawnictwo Book Ojciec Wiek czytelników: 5-8 lat
