„Serce w butelce”, „Chłopiec i pingwin” to dwie przepiękne i ogromnie wzruszające książki Olivera Jeffersa pod patronatem Aktywne Czytanie.
Wydawnictwo Tekturka po raz kolejny spełnia nasze czytelnicze marzenia. Te książki już kiedyś były wydane w polskiej wersji, a potem na długo zniknęły. Dostanie ich, graniczyło z cudem, a jak już się pojawiały to za sumy, które bardziej pasowały do ceny całego regału, a nie jednej książki.
Wielkie serce autora
Jestem wdzięczna, że są teraz po prostu na wyciągnięcie ręki. Oliver Jeffers jest jednym z moich ulubionych twórców, bo jego książki są nieoczywiste (choć też wcale nie są skomplikowane) i chwytają za serce. To wielka sztuka znaleźć taki sposób przekazu emocji, żeby było prosto i tak pięknie.
Chłopiec i pingwin
W oryginale ten tytuł brzmi Lost and fund (Zgubione i znalezione). Opowiada o chłopcu, który zresztą pojawi się też w innych książkach tego autora.
Pewnego dnia na progu domu jakiegoś chłopca staje jakiś pingwin.
Malec myśli, że się biedak zgubił i zabiera się za pomoc w odstawieniu pingwina do domu. Wspólnie wyruszają w długa drogę na biegun.
Serce chłopca i pingwina
Okazuje się jednak, że dom jest tam, gdzie są nasi bliscy. Niekoniecznie tam, skąd pochodzimy. I niekoniecznie pod konkretnym (jednym) adresem.
Trochę żałuję, że ten tytuł nie został przetłumaczony zgodnie z oryginałem, bo tak naprawdę nie o pingwina i chłopca tu chodzi, tylko o poczucie więzi, przyjaźń. Ulotne sprawy, które potrafimy zgubić w codziennym pędzie.
Dzisiaj ludzie są bardzo zadaniowi, nawet dzieci zarzucone obowiązkami, bardziej są czasem nastawione na zadanie, niż na… serce. Autor pokazuje, że czasem na końcu długiej podróży, u celu, który jak nam się wydawało była ważny, nie ma przewidywalnego zakończenia. Bywa za to punkt zwrotny.
Jak podpowiada serce?
To też książka o umiejętności podejmowania ważnych decyzji i zmiany zdania w konkretnych okolicznościach. Wydawało się, że odprowadzenie pingwina do domu jest najlepszym rozwiązaniem. Być może tak było w chwili podejmowania tej decyzji. Jednak po wspólnie przeżytych trudach podróży, coś się zmieniło. Trzeba było ją odbyć, żeby zrozumieć tę więź i otworzyć się na przyjaźń.
Takie książki są bardzo potrzebne dzieciom i dorosłym. Pośród wszystkich edukacyjnych, moralizatorskich, dosadnych „zrób tak i tak”, tu da się po prostu oddychać. Może kiedyś, po jej przeczytaniu, gdy na progu domu naszego dziecka stanie pingwin, ono go po prostu zaprosi do środka.
Chłopiec i pingwin
Autor Oliver Jeffers
Wydawnictwo Tekturka
Oprawa twarda, kartki miękkie
Książka dla dzieci w wieku 3-7 lat.
Zdjęcia książek bez filtrów.
Serce w butelce
Mnie ta książka rozkłada na łopatki. Ma niewiele tekstu, a można o niej opowiadać godzinami. Jest o dziewczynce, która uwielbiała rozmowy, pytania, wiodła szczęśliwe życie.
W pewnym jednak smutnym momencie postanowiła schować serce do butelki. Żeby je chronić przed urazami.
Gdy je schowała straciła zainteresowanie światem i dopiero spotkanie innej małej istoty sprawiło, że zdecydowała się wyjąć je i odłożyć na miejsce.
Serce do uratowania
To tak w największym skrócie, bo w warstwie „do przemyślenia” można tu opowiedzieć tysiąc historii. O kobiecie po stracie ciąży lub dziecka. O tęsknocie za bliskimi, chorobie, która odbiera wolę walki. Być może o wyjeździe i szukaniu nowych przyjaciół. Może to też być opowieść o dorastaniu albo o złamanym sercu (z miłości).
Bardzo charakterystyczne jest samo serce, które autor narysował tak, jak wygląda prawdziwy organ (zerknijcie dokładnie na ilustracje). Zauważcie, że w książkach dla dzieci mamy raczej symbol. Ta dbałość o prawdziwość jest dla czytelników też informacją, że to ma znacznie. Serce kojarzy nam się z miłością, ale to przecież też mięsień pompujący krew, bez niego nie da się żyć.
Jest tu cała masa spraw, które odczytujemy po swojemu, według własnych doświadczeń. Symbolem smutnego zdarzenia, które sprawiło, że dziewczynka chciała chronić swoje serce jest pusty fotel. Kto na nim mógł siadywać? Dziadek? Tato? Może ktoś jeszcze inny?
Potrzebna pomoc
Jest też ważna scena, kiedy dziewczynka chce wyjąć z butelki swoje serce, ale nie potrafi. Ma za duże ręce, nie dostanie. Butelki nie da się rozbić. Ona robi różne dziwne rzeczy, żeby odzyskać swoje sera, czasem przedziwne. Czy to nie jest jak w życiu, kiedy walczymy o odzyskanie równowagi, poczucia bezpieczeństwa, o siebie?
W końcu serce z butelki wyciąga ta mała istotka, co też jest bardzo znamienne. Czasem dziecko pojawiające się w naszym życiu po prostu wyciąga serce z butelki. Bez ceregieli, bez dziwnych pomysłów, sięga i nam podaje.
Innym razem to niekoniecznie dziecko, ale bliska osoba, która widzi, że sobie sami nie radzimy z uwięzionym sercem.
Wzruszające książki dla dzieci
Cała ta historia okazuje też, jak szare może być nasze życie, kiedy schowamy serce w bezpiecznym miejscu i idziemy dalej. Niby odporni na ciosy. Czy da się to odczytać, jako opowieść o depresji? Pewnie tak.
To jest właśnie najbardziej niezwykłe w twórczości Olivera Jeffersa, bo więcej jego książek ma tak niezwykły przekaz. Każdy może sobie opowiedzieć własną historię. A jeśli nie ma takiej (przecież nie musi), to po prostu czyta opowieść stworzoną przez autora. O dziewczynce, której w końcu udało się wydobyć swoje serce z butelki. I odnalazła szczęście.
Serce w butelce
Autor Oliver Jeffers
Wydawnictwo Tekturka
Oprawa twarda, kartki miękkie
Książka dla dzieci w wieku 3-7 lat.
Zdjęcia książek bez filtrów.
Obserwuj Aktywne Czytanie, nie przegapisz żadnych wieści o nowościach, rabatach i niespodziankach.