Seria PODNIEŚ KLAPKĘ, a w niej: „Kocham psy” i „Kocham koty”. To dwie kartonowe książki z wydawnictwa Jupi Jo! pod patronatem Aktywne Czytanie. Nie mogło być zresztą inaczej, bo to propozycja z okienkami, czyli coś, co tygryski lubią najbardziej. 🙂
Kocham koty
Skoro jestem przy tygryskach, zacznę może od książki pt. „Kocham koty”.
Pomysł jest taki, że w kartonowej propozycji mamy aż 60 okienek, pod którymi kryją się informacje na temat zwierzaków. Powinny zaspokoić ciekawość bardzo wielu dzieci zadających tysiąc pytań na minutę, czyli mniej więcej starsze przedszkolaki. I tym razem nie chodzi o ogólnikowe odpowiedzi, tylko konkrety.
To właśnie pytanie są wyjściem do zaciekawienia dzieci tematem i odpowiedziami kryjącymi się pod okienkami. Zerknijmy razem, jakie informacje znajdziemy w środku!
Kocham i jestem ciekawa
Miłośników kotów nie muszę chyba przekonywać, za co je uwielbiamy, myślę zresztą, że każdy ma swoje powody. Jedni lubią to cudowne mruczenie, inni zabawy, a jeszcze inni po prostu podziwiają ich grację, niezależność, a często też i zwariowane pomysły.
Sama miałam w życiu trzy wspaniałe koty: dwa czarne i jednego rudego, żadne tam rasowe, zwykłe dachowce. Uwielbiałam je.
Z czułością i rozrzewnieniem wspominam szczególnie tego, który towarzyszył mi, gdy byłam nastolatką. Wiecie, że to dość trudny i burzliwy czas. A miłość do tego kota, konieczność opiekowania się nim (bo był słabowity), jego mruczenie i wdzięczność, to jedne z moich ulubionych wspomnień.
Kocham i rozumiem koty
Tak jak mówiłam na początku, pomysł opiera się na pytaniach i ukrytych pod okienkami odpowiedziach. Dzieci dowiedzą się wszystkiego o kocich rozmowach, czyli np. czym jest ćwierkanie. Jak rozumieć syczenie kota? Kto jest największą gadułą wśród kotów?
Nie możemy też oczywiście pominąć kociej muzyki, czy tego straszliwego zawodzenia, którym raczą nas najczęściej wieczorem i w nocy.
Kolejny rozdział to „Mowa ciała”. Nie wiem czy wiecie, ale koty potrafią się witać, mają swoje sposoby na zwrócenie naszej uwagi. Potrafią też pokazać, gdy chcą się z nami pobawić.
Oprócz pytań i kryjących się pod okienkami odpowiedzi, na każdej stronie znajdziemy też kilka ciekawostek np. informacje o tym, że większość kotów nie przepada za dotykaniem ich brzucha. Dlaczego?
Koty kocham też w bajkach
Koty znalazły miejsce nie tylko w naszych domach i sercach, ale też w wielu bajkach czy nawet wierzeniach. Podoba mi się rozdział o słynnych kotach. Zaczynając od tego znikającego z „Alicji w Krainie Czarów” do chyba najbardziej znanego „Kota w butach”. Ale są tutaj też informacje o prawdziwych kotach, bo czy wiecie, ile pieniędzy ma najbogatszy kot na świecie?
W rodzinie kotów są też oczywiście dzikusy, o nich również autorka nie zapomniała. Dzieci mogą sprawdzić pod okienkami np. który dziki kot jest najmniejszy na świecie. Jaki ma ponad 40 różnych nazw? Który najlepiej wspina się na drzewa?
Kocham i dbam
I teraz coś, czego brakowało mi w książkach dla nieco młodszych dzieci, w których można znaleźć informacje o kotach, natomiast mniej już o samym przyjęciu nowego domownika i przygotowaniu małego człowieka na tak ogromną zmianę w życiu.
Rozdział pt. „Będziemy mieli kotka” pomoże wesprzeć (zwłaszcza dziecko) przed spotkaniem z nowym domownikiem. Są tutaj informacje o tym, jak często karmić kota, jaką rasę wybrać, bo z pewnością nie powinno chodzić jedynie o wygląd. Są też konkrety o jedzeniu i ogólnym dbaniu o nowego pupila.
Książki edukacyjne o zwierzętach
W rozdziale pt. „Kłębek myśli” znajdziemy też notatkę od samej autorki, która oczywiście z wielką miłością i empatią opowiada o kotach. Jednocześnie nie zapomina o obowiązkach i odpowiedzialności. To świetne, że w książce dla dzieci rozmawiamy o kotach z pełnym szacunkiem, nie na zasadzie: Jakie to śliczne, chciałabym mieć kotka.
Tutaj właśnie odpowiedzialność czy choćby przemyślenie takiej decyzji, mają ogromne znaczenie. Nierzadko bywa, że bierzemy zwierzaka pod wpływem impulsu, a potem pozbywamy się go, bo po prostu jest niewygodny. Koty przecież niszczą dywany, meble, najróżniejsze przedmioty, chodzą własnymi ścieżkami, lubią niezależność.
Super, że wszystko to również jest tutaj czarno na białym wyjaśnione, bo w sumie przecież decyzja o kocie w domu najczęściej wychodzi od dorosłych. Dobrze, żebyśmy jednak mieli to przemyślane.
Autorka Hannah Porter
Ilustracje Marina Solodkaya
Wydawnictwo Jupi Jo!
Wiek czytelników: 4+
Książka kartonowa z okienkami
Kocham psy
Oczywiście w tej książce bohaterami są psiaki, a my dowiemy się: jak się komunikują, jak się z nami porozumiewają, ale też, na czym polega ich praca. W przeciwieństwie do kotów bardzo wiele psów jest zaangażowanych zawodowo, ludzie zawdzięczają im często nawet życie.
Rozdział pt. „Pracujące psy” przedstawia informacje o tym, co robią psy zaprzęgowe, na czym polega praca opiekunów osób niewidomych czy psa pasterskiego.
Klapki kryją też odpowiedzi na pytania: do czego psy przydają się w medycynie albo policji?
Kocham wszystkie psiaki
Mam wielki szacunek dla tych zwierząt za ich lojalność, miłość, którą okazują zupełnie inaczej niż koty. Dlatego warto wiedzieć, że mimo iż jedne i drugie są zwierzętami domowymi, mają najczęściej kompletnie różne usposobienie, charakter i przede wszystkim potrzeby związane z komunikacją z człowiekiem.
W rozdziale pt. „Psie rozmowy” dzieci odnajdą ukryte pod klapkami informacje m.in. na temat tego, jak sprawdzić, czy pies nas lubi?
Wspomniałam, że koty nie przepadają najczęściej za głaskaniem po brzuchu w przeciwieństwie do psów, które tym okazują zaufanie. Dzieci dostaną też informacje, jak rozpoznać, czy pies dobrze się czuje, kiedy jest szczęśliwy albo np. zdenerwowany.
Podobnie jak w poprzedniej książce i tutaj mamy rozdział o dzikich psach. O ile dzikie koty są bardzo dobrze znane np. tygrys czy lew, tak myślę, że już dzikie psy są o wiele mniej popularne, a przecież to piękne i bardzo ciekawe zwierzęta.
Wiecie, jak wygląda kunopies? I czy to jest właściwie kuna, czy może jednak pies? Które dzikie psy są zagrożone wymarciem, a które po prostu najmniejsze? Ile właściwie jest ras dzikich psów?
Kocham psy i dbam
W tej książce znajdziemy też informacje przygotowujące dzieci do przyjęcia szczeniaka w domu. Co zrobić, żeby to nowe miejsce było dla psa bezpieczne i przyjazne? Czego będzie potrzebował mały piesek i oczywiście jaką rasę wybrać?
Ten rozdział jest rozbudowany i na kolejnych stronach można przeczytać, jak sprawić, żeby pies (zaopiekowany od strony zdrowia i chociażby odpowiednich zabawek), mógł się w poczuciu bezpieczeństwa zadomowić. Co zrobić, by był spokojny? Czego nauczyć albo jak poprowadzić, by szczeniak nie gryzł wszystkiego dookoła i nauczył się załatwiać na dworze?
Mamy też informacje o słynnych psach np. tym, który jako pierwszy przebył samochodem całe Stany Zjednoczone.
Książki z okienkami są świetne!
Ba ostatniej stronie, podobnie jak w książce o kotach, jest informacja od autorki dla rodziców. I znowu mnóstwo ciepłych słów pod adresem psów, w których towarzystwie dzieci rozwijają się najczęściej wspaniale.
Jednak nie można zapomnieć, że to także jest ogromna odpowiedzialność. Może nawet nieco większa niż przy kotach, ze względu na tę niezywkłą potrzebę kontaktu psów z ich właścicielami.
Bardzo się cieszę, że takie dwa okienkowe tytuły pojawiły się wśród książek nie tylko dla maluchów. Znajdziemy tu konkretne, szczegółowe, choć napisane prostym językiem informacje. I przyznaję, że ja tego rodzaju książki edukacyjne po prostu uwielbiam.
Swoją opinię o książce mogłam wyrazić dzięki współpracy z wydawnictwem i przemyślanej decyzji, że chcę się nią z Wami podzielić. Zostawiam link afiliacyjny do Ceneo i tabelkę z cenami w różnych księgarniach na BuyBox. Mam nadzieję, że skorzystacie.
Dołącz do grupy Aktywne Czytanie na FB – książki dla dzieci i młodzieży
