Konkretnie, w imponujących rozmiarów książce wydawnictwa Nasza Księgarnia.
Monika Hutnik, autorka W deszczu, czyli co się dzieje, kiedy pada, ma córkę, która gdy była mała, bała się burzy. Tak powstał pomysł na książkę wyjaśniającą, dlaczego pada deszcz, jak powstają pioruny, sztormy i ogólnie, o co chodzi z tym zjawiskiem.
Zresztą to nie jest pierwsze książka z tej serii, bardzo polecam równie rewelacyjną: Po ciemku, czyli co się dzieje w nocy >>
Skupmy się na deszczu
Zerkamy na deszcz ze wszystkich możliwych stron, łącznie ze sztuką czy wierzeniami.
Doskonale rozumiem, że dzieci czasami mogą po prostu obawiać się tego, co nieznane. Tym bardziej zapewne z ciekawością zerkną do tej pięknie wydanej i zilustrowanej książki. Każdy rozdział to jeden konkretny temat, choć przyznam, że trochę brakuje mi w niej spisu treści.
Zaczynamy od wyjaśnienia, czym jest deszcz, ale moim ulubionym rozdziałem jest ten pod tytułem „Jak pachnie deszcz?”. To takie dziecięce pytanie i faktycznie przecież bardzo często mówimy, że pięknie pachnie po burzy.
Za jeden z tych zapachów odpowiedzialne są rośliny. W czasie suszy wytwarzają oleje hamujące zbyt gwałtowny wzrost nasion. Te oleje zbierają się w ziemi, a pod wpływem deszczu dostają się do powietrza i uwalniają charakterystyczny zapach.
Naszym małym przewodnikiem na każdej stronie jest uroczy biały królik, który sypie ciekawostkami z rękawa. Np. podpowiada, że zapach deszczu próbują uchwycić znane marki produkujące perfumy. Przyznaję, że nie miałam o tym pojęcia.
Wszystko o deszczu
Dzieci dowiedzą się, skąd się biorą pioruny i dlaczego są takie głośne. To ten moment, kiedy wiedza może sprawić, że ktoś faktycznie przestanie się bać nieznanego zjawiska.
O burzy zresztą jest tu całkiem sporo informacji, bo przecież trochę inaczej przeżywamy ją, gdy jesteśmy w domu, a zupełnie inaczej trzeba się zachowywać, kiedy jesteśmy w górach, na łące lub nad jeziorem. Wtedy warto umieć znaleźć bezpieczne miejsce, wiedzieć gdzie się schować.
Jeszcze więcej o deszczu
Kolejne rozdziały opowiadają o tym, co to jest biały deszcz, a przecież to nic innego jak śnieg. A wiecie, ile rodzajów śniegu naukowcy już nazwali? Oj, całkiem sporo.
Zresztą biały deszcz to trochę zmyłka, bo tak naprawdę śnieg nie jest biały, lecz przezroczysty. Jak to się więc dzieje, że widzimy go w tym kolorze? Jasne, że znajdziemy tu odpowiedź.
To niesamowite, na ile sposobów można opowiadać o deszczu. W jednym z rozdziałów poznajemy sztormy, w kolejnym klimat, który totalnie się zmienia i tu tematem przewodnim jest susza.
O klimacie i dbaniu o środowisko jest tu bardzo wiele informacji. Jedną z takich rzeczy, które możemy robić właśnie dla planety, jest zbieranie deszczówki i ogólnie niemarnowanie wody.
Oczywiście, gdy mowa o deszczu, nie można zapomnieć o powodziach, bo przecież woda to potężny żywioł. W historii wiele razy dochodziło do wylewów rzek.
Kto pamięta powódź z 1997 roku? Ja pamiętam doskonale, bo mój dom został wtedy zalany. O tej powodzi również znajdziemy wzmiankę w książce.
O deszczu można w nieskończoność opowiadać
Myślę, że wielu dzieciom spodoba się też rozdział o rekordach, bo to zawsze fajnie się dowiedzieć, jakie są deszczowe naj, naj…
Jeszcze jeden ważny temat to przecież deszczowe gadżety: parasole, wycieraczki, buty. Maluchy uwielbiają skakanie w kałużach, chodzenie nie po nich i chlapanie. Wiadomo, że to jest ogromna radość, ale przecież kalosze kiedyś ktoś musiał wymyślić. O ich historii też się czegoś możemy z książki dowiedzieć.
Oczywiście w naszej deszczowej podróży odwiedzimy też egzotyczne miejsca. Porozmawiamy o tęczy, z którą zakończenie burzy jest zawsze o wiele piękniejsze.
I powiem wam, że podróżując w tym deszczu nie ograniczamy się jedynie do Ziemi, bo przecież ona nie jest jedyną planetą, na której pada w naszym Układzie Słonecznym. Są też inne ciała niebieskie, na których występuje deszcz. Jednak wiadomo, że nie ma co startować do nieziemskich opadów z naszymi zwykłymi parasolami.
Wracamy więc na Ziemię, a jak deszcz, kalosze, parasol, to też wspomniane wycieraczki. Tak, tak, o ich wynalezieniu również tutaj przeczytamy.
Edukacyjne książki dla dzieci
Może nie będę was przeprowadzać przez wszystkie rozdziały strona po stronie, jednak specjalnie opowiedziałam całkiem sporo, bo zależy mi na tym, by pokazać, jak szeroko ujęty jest temat deszczu. Wyjaśnienia naukowe, różne ciekawostki itd.
A ogólna konkluzja jest taka, że bez deszczu mielibyśmy bardzo trudne życie. To zjawisko niezmiernie ważne i bardzo potrzebne. Do tego stopnia, że śpiewamy o nim piosenki i wymyślamy legendy, malujemy deszcz. Same gromy mają przecież w legendach i bajkach władających nimi bogów.
Zresztą jednym z bardzo ciekawych rozdziałów jest ten pokazujący bohaterów znanych książek dla dzieci, mających ze sobą jedną wspólną sprawę – właśnie deszcz. Domyślacie się, o jakich bohaterów chodzi?
To świetnie opracowana książka edukacyjna, w której ciekawostki opowiedziane są krótko, konkretnie, w formie spójnych historii i zamkniętych tematów. Osobiście bardzo lubię właśnie takie przedstawianie dzieciom ważnych informacji.
I wiecie co? Można tę książkę czytać właśnie w czasie deszczu, bo przecież często wtedy dzieci się nudzą. O tym jest też cały rozdział. 😉
W deszczu
Autorka Monika Utnik
Ilustracje Małgosia Piątkowska
Nasza Księgarnia
Okładka twarda, kartki miękkie.
Wiek czytelników: 5+
Zdjęcia bez filtrów.
Swoją opinię o książce mogłam wyrazić dzięki współpracy z wydawnictwem i przemyślanej decyzji, że chcę się nią z Wami podzielić.