Bestia z Pałacu Buckingham to kolejna, od razu powiem, że rewelacyjna książka Davida Walliamsa, którego po polsku wydaje Dom Wydawniczy Mała Kurka.

Jasne, że wszystkie są pod patronatem bloga Aktywne Czytanie, bo to poczucie humoru, ten luz i jednocześnie podejmowanie ważnych tematów, bardzo wpisują się w mój klimat.

Na końcu tej recenzji zostawiam linki do wszystkich zrecenzowanych książek tego autora.

Poza murami pałacu

Tym razem David Williams zabiera nas w podróż do przyszłości, dokładnie do roku 2120 i wyobraźcie sobie, że na tronie Anglii wciąż zasiada rodzina królewska.

Zanim przejdziemy do samej rodziny, pozwólcie, że nakreślę, jak wygląda świat właśnie w tym roku. Nie jest to radosna rzeczywistość, bo ludzie od dawna nie widzieli słońca. Jest brzydko, szaro, ponuro, paskudnie.

Ale z tego powodu cierpią „tylko” zwykli ludzie, za to rodzina królewska ma się całkiem dobrze. Przyszły władca, dwunastoletni książę Alfred nie ma bladego pojęcia, jak wygląda świat za murami pałacu. I tu go właśnie zastajemy.

Co się dzieje w pałacu?

Chorowity, słaby, mizerny książę Alfred do tej pory kompletnie nie interesował się królestwem czy poddanymi. Jego życie skupione jest na chorowaniu, książkach, byciu wątłym, marzeniach i różnych królewskich sprawach, którymi zajmuje się monarsza rodzina.

Jednak tego dnia w pałacu dzieją się dziwne rzeczy. Straż aresztuje jego ukochaną mamę, Alfred czuje się bezradny. Chciałby jej pomóc, być jak Lwie Serce, ale na razie nadal jest słabym chłopcem. Postanawia kombinować z tymi zasobami, które ma, czyli empatia, spryt, miłość do mamy.

Sytuacja jest skomplikowana, żeby nie powiedzieć dramatyczna. Alfred jest przekonany o niewinności królowej oskarżonej o współpracę z rewolucjonistami i wtrąconej do londyńskiego więzienia Tower.

Kto rządzi w tym pałacu?

O rewolucjonistach Alfred wie tyle, że są od zawsze zaprzysięgłymi wrogami monarchii. Tak mu powtarzali w pałacu od urodzenia.

Coś się jednak chłopakowi nie składa. Skoro ci źli rewolucjoniści chcieli zgładzić rodzinę królewską, jaki interes miałby królowa, żeby z nimi współpracować? Do tego jeszcze dochodzą tajemnicze znaki narysowanie kredą na podłodze pałacu.

To nie wszystkie troski Alfreda, bo przecież w Anglii rządzi teraz król! Można by przypuszczać, że uratuje żonę z opresji i oczyści z oskarżeń. Tylko że król jest jak jakiś taki dziwny. Całkiem nieobecny, wszystko jest mu obojętne.

Alfred zauważał te zmiany w ojcu już od kilku lat, kiedyś było zupełnie inaczej. Wszystko to zaczyna układać się w jakieś podejrzenie.

Wokół tego zamieszania krąży doradca królewski, niejaki Lord Protektor. Zawsze w centrum wydarzeń, zawsze u boku króla, do wszystkiego się wtrąca. I jest typem żądnym władzy.

Czy jest bestia w Pałacu Buckingham?

Tak wygląda początek, choć ktoś może zapytać: Ale co to za bestia w tytule i gdzie ona jest?

Dobrze, zdradzę jeszcze, że zaufani ludzie pałacu kombinują, jak powołać do życia jedną z dziesięciu Królewskich Bestii, które być może kojarzycie z flag czy herbów Wielkiej Brytanii.

Są wśród nich np. Czerwony Smok, Jednorożec, Czarny Byk, Biały Chart i oczywiście Gryf Edwarda Trzeciego.

Więcej zdradzić nie mogę!

Odrobina historii na wesoło

Wiele uroku i pewnego twista dodaje całej opowieści wplecenie prawdziwych postaci i miejsc np. byłych władców, Katedry Świętego Pawła czy londyńskiego metra.

Połączenie ich z tym, co zastaliśmy w przyszłości, sprawia, że poznajemy nieco historię Anglii. A z pewnością się nią bawimy.

Na przykład właśnie słynne londyńskie metro. Od 50 lat zalane, nikt już z niego nie korzysta. To znaczy prawie nikt, bo tunele przecież pozostały i można nimi wędrować, jeśli oczywiście człowiek nie boi się zamoczyć.

Tymi właśnie tunelami do pałacu przedostaje się Katarzynka, obdarta, śmierdząca, a przede wszystkim głodna dziewczynka.

Przybywa do pałacu w poszukiwaniu jedzenia i niechcący trafia na Alfreda. To spotkanie owocuje informacjami dla obu stron. Katarzynka widzi, jak wygląda przyszły władca i jak żyje się w pałacu oraz smakuje czekoladę.

Co ważniejsze jednak Alfred dowiaduje się czegoś o swoich poddanych. Mianowicie tego, że większość z nich przymiera głodem, tak jak Katarzynka, która przez cały dzień skubnęła tylko spleśniałego herbatnika.

To szokujące odkrycie dla księcia, który postanawia wziąć sprawy w swoje (może odrobinę też rezolutnej niani) ręce.

Książki Davida Walliamsa

Mam wrażenie, że ta książka wyjątkowo się autorowi udała. No, dobrze, wszystkie ma świetne, ale wiecie jak to jest, gdy pisze się dużo. Jedne bardziej przypadają czytelnikom do gustu, inne nieco mniej.

Dla mnie jest tu wszystko, czego potrzeba współczesnym czytelnikom: dużo humoru, smaczki z przeszłości, spojrzenie w przyszłość, rycerska postawa, słabości i niedociągnięcia właściwie każdej z postaci. To sprawia, że wszystkie są interesujące, żadna nie jest nudna. Są też: bestia, zagadka i czarny charakter.

I jak to na dworach królewskich, jest intryga i kusząca (nieodpowiednie osoby) wizja władzy. Jak widać, to się nie zmienia niezależnie od kraju i roku. 😉

Do tego książka choć grubaśna, łatwo się czyta, bo ma dużą czcionkę i bardzo wiele ilustracji niezrównanego Tonyego Rossa.

Bestia z Pałacu Buckingham

Autor David Walliams
Ilustracje Tony Ross
Dom Wydawniczy Mała Kurka
Wiek czytelników 8-12 lat.
Zdjęcia bez filtrów.

David Walliams po polsku

• Demoniczna Dentystka >> horror dla dzieci, które nie widzą niczego złego w nadużywaniu słodyczy.
• Pan Smrodek >> o niedostępności emocjonalnej rodziców i nierówności społecznej, klasowej, finansowej.
• Najgorsze Dzieci Świata – dwie części >> o tym, żeby pozwolić dzieciom być dziećmi. Jednocześnie o tym, że przerysowanie pewnych cech lub zachowań, może dać maluchom do myślenia. 
• Gang Godziny Duchów >> gdzie główną rolę grają siła przyjaźni i wyobraźnia. To też lekcja, by nie oceniać nikogo po wyglądzie i okazywać szacunek dla inności, słabości. 
• Szczuroburger >> o samotności dziecka w tłumie i ignorancji (znieczulicy) dorosłych. 
• Cwana Ciotuchna >> o pazerności na pieniądze, bezwzględności dorosłych i podziałach społecznych, pośród których może się narodzić przyjaźń. 
• Wielka Ucieczka Dziadka >> o miłości wnuka do dziadka, chorobie, starości, odchodzeniu w szacunku. 
• Babcia Rabuś >> o szacunku dla seniorów i szukaniu wspólnego języka między pokoleniami. 
• Mały Miliarder >> o zbyt zapracowanych rodzicach, zaniedbanych emocjonalnie dzieciach, podziałach społecznych i braku tolerancji. 
• Chłopak w sukience >> o rozpaczy po stracie żony i mamy, stereotypach, z którymi borykają się współcześni chłopcy, trudnych relacjach między synem i ojcem oraz braćmi.
• Trefny Tatuś >> trudna miłość ojca do syna i z parentyfikacją w tle.
• Cóś >> zabawna opowieść o tym, że kategoryczne: „Ja chcę!”, nie zawsze wychodzi dzieciom na dobre.
• Najgorsi nauczyciele świata >> odpowiedź dzieci na humory, przywary dorosłych.

Swoją opinię o książce wyraziłam bez żadnej współpracy komercyjnej z wydawnictwem, za to zdecydowanie przemyślałam decyzję, że chcę się nią z Wami podzielić.

Dołącz do grupy Aktywne Czytanie – książki dla dzieci i młodzieży na FB