Dzieci świętują
Kiedyś sama nie przykładałam zbyt wielkiej wagi do świętowania. Ale było tak do czasu, aż przeczytałam badania, w których udowodniono, że to właśnie wspólne świętowanie najbardziej zapada dzieciom w pamięć.
Codzienność to jedna sprawa, a święta, te wyjątkowe dni, na które czeka się z wypiekami na twarzy, budują wspomnienia. Dlatego warto zadbać, by były radosne i naprawdę wyjątkowe. Nie były świętami tylko z nazwy, bo czasem przecież chodzi o gest, drobiazg, pamięć i to wystarczy.
Laurka dla babci, telefon do taty czy kwiatek dla koleżanki. Wspólne celebrowanie ważnych chwil pomaga budować relacje i wspomnienia na całe życie oraz tworzyć własne tradycje np. rodzinne.
Co świętują Feluś i Gucio?
W książce znajdziemy całkiem sporo różnych świąt – od świeckich przez patriotyczne, religijne, po zupełnie prywatne jak urodziny czy typowo przedszkolne.
Początek roku szkolnego, Międzynarodowy Dzień Kropki, pierwszy dzień jesieni, Dzień Chłopaka, Międzynarodowy Dzień Muzyki, Dzień Nauczyciela, Święto Dyni, Wszystkich Świętych, Dzień Postaci z Bajek, Święto Niepodległości, Dzień Pluszowego Misia, Andrzejki, Mikołajki, pierwszy dzień zimy, Boże Narodzenie, Sylwester, karnawał, Tłusty Czwartek. Dzień Babci, Dzień Dziadka, Walentynki, Dzień Kota, Dzień Kobiet, pierwszy dzień wiosny, Prima Aprilis, Wielkanoc. Dzień Ziemi, Światowy Dzień Książki, Święto Pracy, Dzień Flagi i Święto Trzeciego Maja. Dzień Matki, Dzień Dziecka, pierwszy dzień lata, Dzień Ojca, wakacje, urodziny.
Wszyscy świętują, bo lubią
Na każdej stronie jest też w rogu narysowany Gucio, czyli pluszak Felusia, który świetnie się bawi przy każdym święcie. Przebiera się tematycznie, co może rozbawić dzieci podczas czytania.
W tych rogach są też zaznaczone miesiące i pory roku, pokazane jako fragmenty tego dużego cyklu przedstawionego na końcu książki. Dzieci więc mają od razu ściągę związaną z danym świętem i pomoc przy osadzaniu konkretnego dnia w czasie.
Kartonowe książki dla dzieci
Dodatkowo warto po prostu przyglądać się ilustracjom, które są szczegółowe, ale niekoniecznie przeładowane. Mogą się sprawdzić przy ćwiczeniach w opowiadaniu, opisywaniu albo nazywaniu np. emocji czy skojarzeniach związanych z danym świętem.
O ile samo określanie czasu wchodzi do akcji około 3-4 roku życia, tak ćwiczenie mowy przy opisywaniu ilustracji można zaproponować też młodszym dzieciom.
Jeśli polubiliście się z Felusiem i Guciem, macie ochotę dowiedzieć się, co kombinują w pozostałych częściach, na dole zostawiam linki do poprzednich recenzji.
Feluś i Gucio ŚWIĘTUJĄ
Autorka Katarzyna Kozłowska
Ilustracje Marianna Schoett
Nasza Księgarnia
Wiek czytelników: 3+
Książka kartonowa.
Zdjęcia bez filtrów.
Feluś i Gucio grają w historyjki
Pomyślana jest dla dzieci 4+. Bo to czas, kiedy dzieci rozwijają umiejętności narracyjne, które pozwalają rozumieć oraz tworzyć historie i opowieści. To wymaga skupienia uwagi, zapamiętywania faktów i rozumienia związków przyczynowo-skutkowych. Brzmi poważnie i jest poważne, dlatego właśnie warto jak najczęściej ćwiczyć.
Druga sprawa to wczuwanie się w sytuację z historyjki to rozbudza pomysłowość, ale też ćwiczymy wczuwanie się w sytuację innych i przewidywanie ich reakcji.
Gra składa się z 25 kafelków przedstawiających postaci, 23 kafelków miejsc i 34 kafelków przedmiotów – przy ich pomocy układa się różne historie. Jednocześnie może grać 5 osób. W zależności od wieku i umiejętności dziecka można wybrać różny poziom zabawy.
Jak Wam się podoba ten felusiowo-guciowy dodatek do książek?
Swoją opinię o książce mogłam wyrazić dzięki współpracy z wydawnictwem i przemyślanej decyzji, że chcę się nią z Wami podzielić.