Pierwsze listy na dobranoc od Feliksa

„Pierwsze listy na dobranoc od Feliksa” to kolejna już kartonowa książka z okienkami.

Pewnie dobrze znacie te większe książki z Feliksem, w których atrakcją są prawdziwe listy schowane w kopertach.

Te „prawdziwe” listy nie przetrwałyby w małych rączkach najmłodszych czytelników, dlatego dla nich powstała kartonowa seria. W niej też są listy, jednak w formie sporych okienek. Dobry pomysł na zaprzyjaźnienie się z Feliksem, prawda?

Ta niemiecka seria skradła serca czytelników na świecie. Są tez maskotki z Feliksem, jego słynna walizka w kratę i sporo tytułów serii dla starszaków.

Subskrybuj Aktywne Czytanie, nie przegapisz żadnej opowieści flmowej.

Kto mówi zwierzakom dobranoc?

Domyślam się, że większość maluchów ma ulubione przytulanki – najważniejsze na świecie zabawki lub kocyki, bez których zasypianie, a nawet dzień, nie mają sensu.

Największy dramat jest wtedy, gdy zabawka zginie, wielu rodziców dobrze wie, o czym mowa.

Autorka „Listów od Feliksa” właśnie wokół takiej sytuacji zbudowała akcję każdej książki. Tylko że zamiast dramatu mamy sytuację, gdy Zosia (właścicielka zabawki) dostaje listy od pluszowego przyjaciela.

Feliks daje znać, że Zosia jest już dużą dziewczynką i chodzi do szkoły. Zwraca się bezpośrednio do małego czytelnika, co jest moim zdaniem bardzo urocze.

Teraz motywem przewodnim jest usypianie, więc jeśli szukacie książki do poczytania na dobranoc, ta powinna się sprawdzić.

Urocze książki z okienkami

Na każdej stronie jest koperta-okienko opisane jako „feliksowa poczta dla ciebie”. Zając informuje nas, że wybiera się w kolejną podróż, tym razem po to, by sprawdzić, jak zasypiają różne zwierzęta.

Lądujemy z nim w Australii, konkretnie w torbie kangurzycy. Potem jest list z dżungli, wprost z Lasu Deszczowego, gdzie do snu szykują się orangutany. Bul, bul… jesteśmy też w głębinach, bo tu mieszka mały wieloryb, którego mama usypia.

Ostatni list jest z Afryki, Feliks opisuje rodzinę słoni, bo one właśnie tak gromadnie pomagają zasnąć słoniątku.

Na każdej stronie znajdziemy też „refren”, w którym Feliks przesyła do maluchów urocze: ”Cmok, cmok, zamknij małe oczka…”.

Komu przyda się ta książka 

Pewnie, że ta historia spodoba się maluchom szykującym się do spania.

Czasem książki z założenia wyciszające jednak rozbudzają. Tu nie ma raczej takiego zagrożenia, wszystko ukierunkowane jest na to, by zwierzaki (przy okazji dzieci) wyciszyły się i spokojnie zasnęły.

Oczywiście mamy też okienka, a to zawsze frajda. Jest też uroczy zajączek, więc miłośnicy pluszaków, podróży i ogólnie zwierzątek znajdą tu coś dla siebie.

Autorzy Annette Langen & Constanza Droop
Wydawnictwo Mamika
Książka dla wieku 18m+.
Zdjęcia bez filtrów.