Święta pana Misia to przeurocza książka napisana wierszem. Rymowana opowiastka o zwierzaka szykujących się do świąt. Wydawnictwo Tekturka postarało się o wznowienie tego tytułu.

Ciepła gawra, a w niej śpiący niedźwiedź. Prawidłowo, w końcu to zima. Jednak w przypadku pana Misia przyjaciele nie pozwalają na spanie, chcą razem szykować się do zimowych świąt.

Na początku trudno zauważyć u pana Misia wielki optymizm, bo to jednak jak tak wybudzą ze smacznego snu… wiadomo.

Przyjaciele pilnują Misia

Jednak przyjaciele zapewniają, że pomogą mu NIE SPAĆ WCALE.

Razem idą po choinkę, przedzierając się przez śnieg i wichurę. Szykują popcorn i smakołyki. Miś coraz bardziej angażuje się w przygotowania, a to naprawdę niemało pracy.

Można powiedzieć, że cała masa, aż tyle że zmęczone nią zwierzęta zamiast pilnować misia, postanawiają się zdrzemnąć.

Przygotowania pana Misia

Jeśli jednak myślicie, że pan Miś teraz wykorzystuje okazję i też zamyka oczy, to nie! On już NIE CHCE SPAĆ WCALE, woli szykować upominki dla bliskich.

W tym czasie też słyszy dzwonki od sań Mikołaja, który wpadł do lasu zostawić wszystkim drobiazgi.

Gdy ekipa budzi się, dumny z siebie niedźwiedź, który NIE SPAŁ WCALE, pokazuje gotową do świętowania choinkę i całą resztę.

Klimatyczne święta

Na końcu też miś dostaje prezent, którym jest wspaniała narzuta. Akurat do tego, żeby otulić się i smacznie przespać resztę zimy. Na co oczywiście przyjaciele z radością już przystają.

Jest klimacik, jest zima, jest atmosfera świąteczna. To dzięki kolejnym przygotowaniom: choinka, jedzenie, prezenty. Ale też dzięki rysunkom, które są po prostu prześliczne.

Książki dla dzieci o zimie

Myślę, że ta książka ucieszy dzieci lubiące rymowanki, zwłaszcza takie z powtarzającym się refrenem. Blog Aktywne Czytanie z przyjemnością objął ją patronatem, zwłaszcza że wydawnictwo Tekturka postarało się o nowe tłumaczenie.

Wiadomo, że z wierszami jest trudno, ale ufam im, bo już przecież udowodnili całą serią książek Julii Donaldson, że się na tym znają.

Tym razem za tłumaczenie zabrała się niezrównana Barbara Supeł i wyszło płynie, wspaniale. 🙂

Zaśnij z Panem Misiem

To też świetna książka do czytania na dobranoc, właśnie ze względu na płynność rymów i ogólną atmosferę przytulnego domu. Mam nadzieję, że senny miś zapadający ponownie w sen zimowy, zachęci do snu także dzieci.

Święta Pana Misia

Autorka Jane Chapman
Ilustracje Karma Wilson
Tłumaczenie Barbara Supeł
Wydawnictwo Tekturka
Zdjęcia bez filtrów.

Zapisz się na newsletter, wtedy wieści książkowe dostaniesz ode mnie bezpośrednio na maila. 

Moją opinię o książce mogłam wyrazić dzięki współpracy z wydawnictwem. Zostawiam link afiliacyjny do Ceneo i BuyBox. 

Zapisz się na newsletter książkowo-pedagogiczny!