5 nocy do Gwiazdki – Jimmy Fallon

„5 nocy do Gwiazdki” to książka autorstwa Jimmiego Fallona pod patronatem Aktywnego Czytania.

Wydawnictwo Wilga celuje czasem w gwiazdy piszące dla dzieci, a mnie ciekawi, jak te gwiazdy spełniają się w roli autorów książek.

Wydaje mi się, że Jimmy Fallon sprawdził się doskonale, jednak w przypadku polskiego wydania znaczenie ma też tłumaczenie Michała Rusinka. Wyszło pięknie, choć bez ilustracji Rich Deas byłby to po prostu kolejny wierszyk o zimie. Moim zdaniem te ilustracje robią tu ogromną robotę, bo są po prostu urocze.

Noce do Gwiazdki

Razem z bohaterami historii odliczamy noce do Gwiazdki, więc wszystko jest właśnie tak zimowo-klimatycznie przyciemnione. Tym łatwiej utożsamić się z opowieścią, bo przecież wszyscy teraz chyba narzekamy, że tak szybko zapada zmierzch. Taka jest właśnie zimowa aura.

Nasz mały bohater nie może doczekać się Gwiazdki i jak to bywa w przypadku maluchów, to odliczanie bardzo mu się dłuży.

Jimmy Fallon bardzo sprytnie ograł temat, bo nie liczymy 24 dni od 1 grudnia. Wiele razy miałam okazję powtarzać, pokazując Wam książkowe kalendarze adwentowe, że dla dzieci to trwa za długo i jest zbyt abstrakcyjne. Jak widać, nawet 5 nocy może być wyzwaniem, jednak to już jest zdecydowanie łatwiejsze do przetrwania.

To świetny, uroczy wierszyk, w którym aż kipi od emocji. Oczekiwanie bywa męczące, ale przecież lubimy czekać na coś niezwykłego, na miłe rzeczy, więc świetnie, że nie jesteśmy w tym sami.

Nadchodzi wielka chwila

Chłopiec, bohater tego wiersza, przygotowuje się, jak tylko może. Zrobił rachunek sumienia: dobrze się uczył, był miły dla kolegów. Ubrał choinkę, a to zawsze sprawia radość.

Rozmyślanie o prezentach może się komuś wydać niezbyt wzniosłe, ale umówmy się, dla dzieci to jeden z ważniejszych punktów oczekiwania na Gwiazdkę. Tak samo jest i w tej historii.

Nie uwierzycie, ale dwie noce przed Gwiazdką spadł śnieg. Czy może być lepiej? Każdy dzień oczekiwania wzmaga ekscytację. Jakby dla przeciwwagi dla tych emocji ilustracje Rich Deas są kojące, spokojne, zaśnieżone i gwiazdkowe.

Chłopiec od początku ma takie poczucie, że z tej całej ekscytacji nie zaśnie, a jednak śpi smacznie każdej nocy. W końcu się doczekał Gwiazdki i wymarzonych prezentów. Jest wielka radość, ale co dalej?

Otóż zawsze można zacząć odliczanie do Gwiazdki od nowa. Tylko to już chyba historia na o wiele dłuższą książkę.

Jeśli macie maluchy lubiące rymy, krótsze opowiastki i piękne ilustracje, to jest świetna propozycja. Mam nadzieję, że wśród prezentów od Mikołaja znajdzie się ta książka. Czuję, że można ją czytać w kółko i wiele dzieci tak właśnie zrobi.

5 nocy do gwiazdki

Autor Jimmy Fallon
Ilustracje Rich Deas
Tłumaczenie Michał Rusinek
Wydawnictwo Wilga
Wiek czytelników: 2-4 lata
Zdjęcia bez filtrów.