Dookoła świata z przyjaciółmi RECENZJA książki dla dzieci 4-7 lat

Jakiś czas temu mieliśmy okazję spędzić Dzień z przyjaciółmi. To była pierwsza książka o piątce sympatycznych zwierzaków, które się kumplują i tak naprawdę niewiele potrzebują do tego, żeby fajnie spędzić czas.

dzien z przyjaciolmi tako recenzja ksiazki dla dzieci.jpg12

Dziś przychodzę do was z drugą częścią: Dookoła świata z przyjaciółmi od wydawnictwa TAKO. Tym razem szop pracz, lis, borsuk, niedźwiedź i wrona wyruszają… no, właśnie – na wyprawę dookoła świata. I znów będą się świetnie razem bawić!

Przygoda w najdrobniejszych szczegółach

Nie mogę nie zacząć od ilustracji! Naprawdę mnie urzekły. Ich twórcą jest sam autor książki – Philip Waechter.

Są kojące, kolorowe, beztroskie i radosne, a przy tym odrobinę komiksowe i zabawne. I jeszcze ta dbałość o szczegóły! Na każdej ilustracji jest tyle detali, że momentami miałam wrażenie, że trzymam w ręku wyszukiwankę.

Jestem przekonana, że każdy mały czytelnik będzie przyglądał się tym rysunkom z wielkim zaciekawieniem i za każdym razem odkrywał w nich coś nowego.

W drużynie siła

Odkrywcami są też bohaterowie książki, czyli piątka przyjaciół.

Wyprawę dookoła świata wymyśla szop pracz po niezwykle wciągającej lekturze. Takiej pełnej przygód, przeżyć i dreszczyków emocji.

O swoim zamiarze informuje borsuka, bo chce pożyczyć od niego łódkę. A borsuk wraz z łódką proponuje swoje towarzystwo. Potem lis oferuje, że popłynie z nimi, zapewniając przy okazji dostęp do pysznych omletów ze świeżych jajek prosto od kur. Jest jeszcze niedźwiedź, który będzie bronił ich przed meduzami i morskimi potworami, a na końcu dołącza wrona, bo przecież bez wrony to żadna podróż.

I tak z samotnej z początku wyprawy robi się bardzo zacna wycieczka w doborowym towarzystwie.

Dookoła świata i emocji

Skoro jest podróż, muszą być i przygody – więc i tych w tej opowieści nie brakuje.

Najpierw do pontonu, którym przemieszczają się przyjaciele, podpływa zaskroniec. Choć na pierwszy rzut oka wyglądał zupełnie jak jadowity wąż wodny.

Później łódeczkę porwał nurt, ale na szczęście jakoś udało się dobić do brzegu. Na urokliwej plaży rozpalili ognisko, a lis zgodnie z obietnicą usmażył omlet. Po udanym posiłku ekipa zagrał mecz piłki nożnej i dopiero, gdy się rozpadało, trzeba było pomyśleć, co dalej.

Podróżnicy zgodnie uznali, że czas wracać do domu. Po pierwsze – nie wzięli ani namiotu, ani parasola. A po drugie – lis musi przecież nakarmić swoje kury!

Następnym razem obowiązkowo zabiorą ze sobą coś chroniącego od deszczu oraz wszystkie kury.

Dla kogo ta podróż dookoła świata?

Jeśli myślicie, że fakt, że przyjaciele jednak nie opłynęli świata, komukolwiek zepsuł humor, to jesteście w błędzie.

Wszyscy świetnie się bawili i niczego nie żałują. Bo udało im się chyba najważniejsze: spędzili wspólnie czas na świeżym powietrzu i liznęli trochę przygody. Żeby poczuć dreszczyk emocji, wcale nie trzeba zapuszczać się w bardzo dalekie nieznane. Wystarczą te znacznie bliższe, praktycznie tuż za rogiem.

A gdy dodamy do tego szczyptę wyobraźni i wiernych kumpli, dobra zabawa murowana.

Dla kogo jest książka Dookoła świata z przyjaciółmi? Dla dzieci w wieku 3+, takich małych odkrywców, którym też marzą się przygody. To piękna opowieść o przyjaźni i o tym, że każdy jest w czymś wyjątkowy i zawsze wnosi coś dobrego do grupy.

Bo dopiero gdy wszyscy są w komplecie, ta grupa jest silna i może więcej.

To co, czytamy?