„Penny rysuje przyjaciółkę” ma w sobie coś z Dziennika Cwaniaczka

Wiem, że zawsze wam mało książek dla starszych dzieciaków. I rozumiem to, bo ja też je uwielbiam! Dlatego dzisiaj przychodzę do was właśnie z taką książką.

Penny rysuje przyjaciółkę skierowana jest do młodszych nastolatków. Takich jeszcze bardziej dziecięcych, ale od tego przecież się zaczyna. A co się zaczyna? Ano pierwsze poważne zainteresowania, rozkminki o istocie przyjaźni, konflikty, z którymi trzeba sobie poradzić samodzielnie, a nie od razu biec do mamy czy taty… Życie, po prostu życie.

Właśnie takie wczesnonastoletnie życie znajdziecie w tej książce. Wnikliwie zaobserwowane i zabawnie zilustrowane przez Sarę Shepard, a wydane przez wydawnictwo Poradnia K.

Penny i nowe wyzwania

Penny rysuje przyjaciółkę ma w sobie coś z Dziennika Cwaniaczka. Tym razem jednak bohaterką jest dziewczynka.

Penny ma jedenaście lat, mamę, tatę, młodszego brata Soczka i psa Cosmo. Właśnie rozpoczyna piątą klasę. Cieszy się z powrotu do szkoły po wakacjach, bo wreszcie spotka się ze swoją najlepszą przyjaciółką Violet. Razem będą mogły znów chodzić na kółko plastyczne. Bo Penny uwielbia rysować!

Tyle że nie wszystko układa się tak, jak Penny sobie zaplanowała. Violet się zmieniła. Unika rozmów z Penny, rezygnuje z rysowania i chętniej zadaje się z Riley, która sympatią darzy mało kogo. Jest raczej zarozumiała, bywa złośliwa. Taka klasowa mean girl.

Dla Penny to poważny powód do zmartwienia. A musicie wiedzieć, że zamartwianie się to specjalność Penny.

W szponach zmartwień

Penny jest wrażliwą dziewczyną, a przy tym prawdziwą martwicielką. Nie trzeba jej wiele, żeby wpaść w szpony strachu.

Boi się zmian i wyzwań. Boi się, że jak ubrudzi sobie ręce ziemią, to może złapać wąglika i botulizm. Przeraża ją cisza na szkolnym korytarzu, bo może to oznaczać, że wszystkich nauczycieli porwali kosmici. Gdy w supermarkecie traci z oczu mamę, już wyobraża sobie, że stało się z nią coś strasznego… No, trochę tego jest.

Dlatego właśnie Penny spotyka się z panią Hines – szkolną psycholożką, czyli naUCZUCielką. Pani Hines podpowiada Penny, żeby spisywała swoje myśli. Dziewczynka podchwytuje ten pomysł i zaczyna pisać pamiętnik, kierując swoje słowa do ukochanego psa Cosmo. Całość okrasza swoimi ilustracjami, a my wszystko to podpatrujemy.

O co naprawdę chodzi w przyjaźni?

Penny zdaje sobie sprawę ze swoich trudności. Czuje, że tylko Cosmo nigdy nie dałby jej odczuć, że coś jest z nią nie tak.

Nawet Violet przyznała, że przeszkadza jej to wieczne zamartwianie się Penny. Czy przyjaciołom może coś w nas przeszkadzać?

Niby może liczyć na wsparcie rodziców, ale oni mają własne problemy, bo mama wyraźnie coś ukrywa. Brat Soczek to jeszcze dziecko zainteresowane wyłącznie monster truckami.

Penny czuje się samotna i… inna. Wszystko zaczyna się zmieniać, gdy ku swojemu zdziwieniu odkrywa, że nie tylko ona potrzebuje spotkań z panią Hines. Pod gabinetem psycholożki spotyka pewnego dnia sympatycznego fana kolejek górskich Kristiana, wyluzowaną Marię (która przecież nie ma żadnych problemów!), a nawet… szkolnego osiłka Rocco Romana.

Z czasem ta grupa indywidualistów nawiązuje nić porozumienia. Odkrywają, że wcale nie są tacy, jak przedstawiają je obiegowe, szkolne opinie. Poznają swoje zainteresowania i małe dziwactwa. A co najważniejsze – akceptują je.

To wszystko dodaje Penny wiary w siebie. Odkrywa, że zmartwilampka, która towarzyszy jej przez całe życie, ma przełącznik, którym można ją regulować. Czasem można ją nieco przygasić, żeby zmartwienia nie były aż tak oślepiające. I nawet jak się spróbuje nowej rzeczy, to… da się przeżyć.

Kto pokocha Penny?

Penny rysuje przyjaciółkę to książka o przyjaźni. Tej prawdziwej, ale też takiej, którą sobie wyobrażamy. Czyli jaką rysujemy sobie w głowie.

Czasem wydaje nam się, że ludzie są jacyś, a oni są zupełnie inni. Najważniejsze, żeby mieć otwarty umysł i nie ulegać stereotypom. Bo można przegapić coś bardzo wartościowego.

Polecam tę ciepłą i zabawną opowieść wszystkim dzieciakom, które szukają swojego miejsca. Czyli… znakomitej większości nastolatków. Po tej lekturze obraz świata, jaki rysują w swoich głowach, będzie mniej zagmatwany.

To co, czytamy?

Penny rysuje przyjaciółkę

Autorka Sara Shepard
Wydawnictwo Poradnia K
Książka dla wieku 9-13 lat.