To ja, Gucio. Nowa seria wydawnictwa Wilga dla maluszków. Kartonowe książki o codziennych sytuacjach. Autorka Agnieszka Sobich. Ilustracje Ewelina Protasewicz. Książki sprawdzą się dla wieku 1-3 lata.
Ciekawa jestem, czy wasze maluchy miały lub mają ulubione pierwsze książeczki? Takie, które pamięta się długo, podgryza, ślini się je czasami i czyta tysiąc razy.
Mam wrażenie, że Gucio ma spore szanse zostać bohaterem właśnie takich książek. Dlaczego? No zerknijcie tylko na tę uroczą postać. Futrzak, uśmiech, taki maluszek z dużymi oczami i uroczym noskiem. Rozczula dokładnie tak, jak rozczulają małe dzieci.
Na początek mamy trzy tytuły: „To ja, Gucio. Okulary”, „To ja, Gucio. Myję zęby”, „To ja, Gucio. Dobranoc”. Zerknijmy do wszystkich.
To ja, Gucio. Okulary
Zacznę od tej, bo uważam, że podejmuje ważny temat, który jest czymś więcej niż codziennością. Gucio wybiera okulary i co ważne — lubi je.
Wiem, że często w grupie Aktywne Czytanie na Facebooku szukacie książek o pierwszych okularach, a tu one są pokazane w historyjce dla najmłodszych. To oznacza, że są zupełnie naturalną częścią życia wielu dzieci.
Mam nadzieję, że ta książka będzie czytana przez tych, którzy noszą i tych, którzy nie potrzebują. Żeby kiedyś, jak przyjdzie do przedszkola jakiś maluch w okularach, nikomu nie przyszło do głowy krytykować czy komentować w nieuprzejmy sposób. Dobrze pomyślane, prawda?
To ja, Gucio. Dobranoc
Bardzo lubię książki dla najmłodszych, w których pokazany jest ten prosty rytuał wieczorny. Doceniam też rodzinną kolację przy stole. Siadacie tak razem do posiłków?
Kąpiel, mycie zębów i tu zauważycie na ilustracji, że jednemu dziecku pomaga mama, drugie myje samo. Takie obrazki też są często szukane w książkach dla dzieci.
W końcu przytulas i dobranoc.
To ja, Gucio. Myję zęby
W tej części temat też jest pokazany odrobinę inaczej niż tylko łazienka plus szczotka i pasta.
Jest też wizyta u dentysty, czyli bardzo ważna sprawa. Na kolanach u bliskiej osoby najwygodniej i najbezpieczniej, cudownie, że tak to jest przedstawione.
A potem zakup nowej szczotki, samodzielne wybieranie i właśnie instrukcja, jak sobie poradzić z myciem zębów.
Komu przydadzą się te książki?
Oczywiście maluchom, które mierzą się z tematami w nich pokazanymi.
Wszystkim dzieciom, które lubią urocze ilustracje i przyjazne postacie.
Do tego są to książki kartonowe, więc zapaleni czytelnicy bez problemu mogą do nich wracać wiele razy i czytać „po swojemu”.
Dla mnie one też budują bliskość i pokazują ważne sprawy, więc mocno trzymam kciuki, żeby w serii pojawiły się kolejne tytuły.
To co, czytamy?
Swoją opinię o książce wyraziłam przy współpracy komercyjnej z wydawnictwem i mojej przemyślanej decyzji, że chcę się nią z Wami podzielić.