Co to jest szkoła? i Nic nie przestraszy misia to kolejne książki wydawnictwa Tako, które rozpieszcza nas od dawna uroczymi propozycjami dla wieku 3-6 lat.
Muszę przyznać, że ta różnorodność twórców i ilustracji bardzo mi odpowiada. Proste historie, ale zawsze pokazane oryginalnie.
Dzisiaj skupię się na dwóch konkretnych, ale na dole recenzji zostawiam zdjęcia i linki do innych, równie pięknych opowieści, które miałam okazję czytać.
Szkoła budzi ciekawość
Co to jest szkoła? Dobre pytanie, które pewnie rodzi się w głowach dzieci kończących przedszkole. Albo tych, które do przedszkola nigdy nie chodziły, ale wybierają się do szkoły. Wydawnictwo Tako podejmuje wyzwanie i próbuje odpowiedzieć na to pytanie.
Szkoła to miejsce otwarte, nawet gdy ma zamknięte okna i drzwi. W zasadzie to bardzo piękna, powiedziałabym idealistyczna odpowiedź.
Podoba mi się ten pomysł i ogólnie cała książka pokazująca najróżniejsze zwierzęta wchodzące do szkoły. Pewnie od razu zwrócicie uwagę na wyjątkowe ilustracje, bo faktycznie nie jest to taka zwykła szkoła i nie są to tacy zwykli uczniowie. A jednocześnie… są. 🙂
Do szkoły chodzą dzieci. Każde wygląda inaczej i ma inny charakter. Jedne są większe choćby słoń, inne zupełnie malutkie, jak jego kumpel motyl. Mogą mieć podobne zainteresowania albo całkowicie odmienne.
W szkole dużo się dzieje, jednak w jakimś sensie wszyscy współpracują, bo tworzą jedną grupę. Dzielą się pomysłami, długopisami, a czasem kanapkami i uściskami dłoni.
To właśnie w szkole rodzą się piękne przyjaźnie.
Szkoła i nauczyciele
Tu można też oczywiście spotkać nauczycieli i mocno trzymam kciuki za to, by byli tak kreatywni, jak ci z książki. Doceniam jednak zauważenie, że każdy nauczyciel wygląda inaczej, ale też ma inny charakter. Jeden ciągle krzyczy, drugi jest anielsko cierpliwy, trzeci zawsze się uśmiecha, a czwarty robi to tylko od święta.
Dokładnie tak jest w szkole i nie ma co wmawiać dzieciom, że tu zawsze wszyscy są uśmiechnięci. Myślę, że „nie kupią” tego maluchy, które miały okazję chodzić do przedszkola, bo one już doskonale rozumieją, że nauczyciele bywają bardzo różni.
Zostawię też przy okazji ważny artykuł na blogu Nie tylko dla mam pt. O czym nie uczą w szkole? A powinni! 7 pytań i odpowiedzi >>
Prawdziwa szkoła?
Dalej jest trochę bardziej sielankowo oczywiście z informacjami na temat przedmiotów oraz miejsc szkolnych np. biblioteki.
W szkole wszystko łączy się i przeplata, żebyś nauczył się żyć w zgodzie z samym sobą i całym światem. No i tutaj, jeśli chodzi o polską szkołę, nie zawsze mam podobne odczucia. Niemniej jednak my tu nie obserwujemy szkoły jako systemu, ale bardziej szkołę jako edukację, naukę, poznawanie rzeczywistości i w tym spojrzeniu jest wiele prawdy.
Na świecie są bardzo różne szkoły i różne systemy edukacji. Jedne dzieci spędzają mnóstwo czasu na podwórku, inne niekoniecznie, bo zawalone są zadaniami domowymi i bardzo ważnymi projektami. A niektóre szkoły po prostu znikają, bo są zamykane.
Szkoła to dzieci
My jednak nie skupiamy się na budynku, ale na emocjach dzieci i ogólnym wrażeniu związanym z edukacją.
W każdym dziecku mieszkają najróżniejsze uczucia, wspomnienia i marzenia. W dzieciach jest zamknięty cały świat.
To bardzo ważne słowa, zwłaszcza że potem te dzieci stają się dorosłymi, którzy wyszli z jakiejś szkoły i po wyjściu z niej podejmują samodzielnie jakieś decyzje.
I właśnie od dzisiejszej szkoły oraz tego, jak podchodzimy do edukacji dzieci, zależy to, jakimi będą dorosłymi, czyli w jakim świecie przyjdzie nam żyć w przyszłości. Chciałabym, żeby ten świat był tak piękny, jak ta książkowa odpowiedź na pytanie: Co to jest szkoła?
Szkoła dla początkujących
Wydaje mi się, że to całkiem pomysłowa propozycja na prezent dla dzieci kończących przedszkole. Z jednej strony zaprasza do szkoły i pokazuje, jak ona wygląda. Z drugiej to nieco idealistyczne spojrzenie, niemniej jednak bardzo inspirujące.
To taka książka, która może zostać z nami na zawsze i do której warto co jakiś czas wracać, zwłaszcza gdy szkolne trudy trochę nas przytłaczają. Jest tu lekko, oryginalnie i przyjaźnie, dlatego takiej szkoły życzę każdemu uczniowi.
Autorka Luca Tortolini
Ilustracje Marco Somà
Okładka twarda, kartki miękkie.
Wiek czytelników: 3+
Zdjęcia bez filtrów.
Nic nie przestraszy misia
Uroczo zilustrowana książka dla dzieci, którą warto przeczytać, jeśli wasze maluchy lubią się bać albo właśnie odwrotnie – boją się wielu rzeczy.
Nie traktujcie jej jednak jak lekarstwo na lęki, tylko jak jedną z wielu historyjek, które w zabawny sposób pokazują, że czasami strach miewa wielkie oczy.
W tej rodzinie niedźwiedzi to mały Benio boi się różnych rzeczy, a gdy budzi się w środku nocy, cała rodzina wybiera się na spacer sprawdzić, co wydaje dziwne odgłosy. Wiadomo, że w nocy wszystko wygląda trochę inaczej, ale gdy zerkniemy z bliska, to potwór czy strach może się okazać żabą, ptakiem lub inną łatwą do wyjaśnienia sprawą.
To książka rymowana z powtarzającym się renerem o tym, że nic nie przestraszy misia. Tylko czy aby na pewno?
Jest tu pewien twist, bo podczas tej wędrówki jednak coś przestraszy odważnego tatę niedźwiedzia. Znowu okaże się, że to, co z daleka w nocy wygląda na potwora, z bliska wcale nim nie jest.
I zanim człowiek (lub niedźwiedź) na dobre się przestraszy, warto zbadać bliżej sprawę tajemniczego dźwięku czy samego lęku.
Wydawnictwo Tako
Autorka Elizabeth Dale
Ilustracje Paula Metcalf
Wiek czytelników: 3-5 lat
Okładka twarda, kartki miękkie.
Zdjęcia bez filtrów.
Idealna chwila
Kliknij zdjęcie, sprawdzisz cenę i dostępność.
Siedem łóżek malutkiej popielicy
Kliknij w zdjęcie, sprawdzisz cenę i dostępność.
Swoją opinię o książce mogłam wyrazić dzięki współpracy z wydawnictwem i przemyślanej decyzji, że chcę się nią z Wami podzielić.
Dołącz do grupy Aktywne Czytanie – książki dla dzieci i młodzieży na FB
