Jak wytresować smoka. Autorka Cressida Cowell. Wydawnictwo Replika.
Kiedy myślimy o Wikingach, przed oczami stają nam groźni brodacze z toporami, potężni wojownicy żądni chwały, krwi i ryb (dużo ryb). A co jeśli powiem, że można być Wikingiem, wyglądać jak patyczek, mieć rude włosy i zamiast ryczeć bojowo, sporo czasu spędzać na rozmyślaniach, jak dogadać się z małym, złośliwym smokiem?
Poznajcie Czkawkę, bohatera, którego polubicie od pierwszego (dość nieporadnego) wejrzenia.
Choć film „Jak wytresować smoka” zdobył serca widzów na całym świecie i zachwyca animacją, emocjami oraz pięknie ukazaną relacją między chłopcem a smokiem, to warto wiedzieć, że książka Cressidy Cowell opowiada zupełnie inną historię.
W animacji Szczerbatek to majestatyczny, ogromny stwór o wyglądzie czarnego smoka ninja. Czkawka przechodzi klasyczną przemianę z niezdarnego chłopca w bohatera.
W książce natomiast Szczerbatek (bo tak też się nazywa) to malutki, zielony, rozgadany, krnąbrny stwór, który bardziej przypomina złośliwego kota niż smoka, na którym można polatać.
Animacja stawia na epickość i wzruszenia, książka na absurdalny humor i autoironię. Obie wersje mają swój urok, ale to książka bardziej bawi się konwencją i zrywa z heroicznym mitem Wikinga. Podsuwa nam opowieść, która uczy, że spryt, empatia i niepodążanie za tłumem mogą być największą siłą. Jeśli więc kochasz film, książka cię zaskoczy i to bardzo pozytywnie!
Spróbuj pokochać tego smoka
Książkowa seria „Jak wytresować smoka” to aż 12 tomów, które krok po kroku budują epicką, ale jednocześnie bardzo szaloną i pełną humoru opowieść o dorastaniu, przyjaźni. Czkawka popełnia błędy, mierzy się z przeszłością swojego rodu i powoli dojrzewa do roli przywódcy. Nie mieczem i przemocą, ale słowem, pokojem i sprytem.
W finale serii Cressida Cowell daje nam wzruszenie porównywalne z ostatnim tomem Harry’ego Pottera. To nie jest tylko komedia, ale poruszająca historia o odpowiedzialności i odwadze.
W animacjach mamy tylko trzy główne części i kilka krótszych dodatków. Twórcy postanowili stworzyć własną, luźno inspirowaną opowieść, zachowując imiona bohaterów, smoki i ogólną koncepcję, ale całkowicie zmieniając fabułę i relacje. Filmowy Czkawka dojrzewa szybciej, a jego droga do roli lidera ma bardziej spektakularny, heroiczny wymiar. To piękna historia o przyjaźni z Szczerbatkiem – smokiem niemal psiej lojalności – która wzrusza i zostaje w sercu.
Jeśli chodzi o bohaterów
Czkawka w książce jest narratorem, dużo bardziej wewnętrznym bohaterem, pełnym wątpliwości, ale i błyskotliwych przemyśleń.
Szczerbatek w filmie to majestatyczny Nocna Furia – niemal magiczny smok o wielkiej inteligencji. W książce… to mały, pyskaty smoczek, który nie chce słuchać, nie ma zębów (dosłownie!) i lubi robić na złość.
Astrid, czyli twarda i odważna dziewczyna, w filmie odgrywa ważną rolę. To partnerka i sojuszniczka Czkawki. W książkach… nie istnieje! Pojawia się dopiero w filmowej wersji.
Kim jest Wulkan Pradawny?
To ojciec Stoicka, czyli dziadek Czkawki. Mieszka z plemieniem, ale jest uważany za ekscentryka i szamana – ma wizje, mówi zagadkami, interesuje się starożytnymi smokami, mitami i przepowiedniami. Jest mądry, pełen dystansu i zrozumienia – w przeciwieństwie do surowego Stoicka, Wulkan wierzy w Czkawkę od początku. To właśnie on często wspiera go, gdy inni się z niego śmieją.
Ma charakterystyczny wygląd – zmarszczki, broda, dziwne ubrania, a do tego zachowuje się dość osobliwie, przez co inni Wikingowie uważają go za „pomieszanego z poplątanym”.
Wulkan Pradawny nie pojawia się w filmach (ani serialach), co szkoda – bo to postać barwna, dodająca książkom jeszcze więcej ciepła, humoru i… odrobiny magii.
Co ciekawe, postać ojca Czkawki – Stoick Straszliwy – również ma inne oblicze. W filmach to dumny, ale uczący się ojciec. W książkach? Zdecydowanie bardziej surowy, wymagający i nie do końca rozumiejący swojego syna.
Co mi się podoba w książce?
Styl narracji pełen humoru, lekkości i inteligentnych obserwacji.
Nieoczywisty bohater, bo Czkawka pokazuje, że prawdziwa siła tkwi w empatii, odwadze bycia sobą i kreatywnym podejściu do problemów.
Świat pełen smoków (i problemów z wychowaniem ich). Smoki Cowell są różnorodne, pomysłowe i nie zawsze sympatyczne. Każdy ma swoje humory i zwyczaje.
Ilustracje autorki takie pozornie niedbałe, ale w rzeczywistości bardzo ekspresyjne i dodające opowieści wyjątkowego uroku.
Dla kogo ta książka?
Dla dzieci od około 8 lat wzwyż. Tych, które kochają przygodę, smoki, (nie)idealnych bohaterów i dobrze opowiedziane historie.
Warto przeczytać, nawet jeśli zna się całą trylogię DreamWorks na pamięć. To książka z pazurem (a właściwie z wieloma pazurami), dowcipem i sercem. Udowadnia, że nie trzeba być największym, najgłośniejszym ani najsilniejszym, by stać się bohaterem. Wystarczy być sobą i nie bać się zaprzyjaźnić z własnym smokiem.
A jaki będzie film live-action? Mam spore oczekiwania, na pewno obejrzę w kinie, zwłaszcza, że reżyseruje Dean DeBlois, czyli ten sam, który odpowiadał za trylogię animowaną.
To co, czytamy?
Jak wytresować smoka
Autorka Cressida Cowell
Wydawnictwo Replika
Książki dla wieku 8-12 lat.
Wydanie z filmowa okładką ma dokładnie tę sama treść, co wydanie z zielonym smokiem z animacji na okładce.
