Książki dla dzieci, które warto przeczytać, bo są piękne, ale przede wszystkim mądre. Powiem wam, czym kierowałam, przygotowując to zestawienie książek, które bardzo wierzę, warto z maluchami przeczytać choć raz.

Zależało mi na pięknych ilustracjach, ale też różnorodnych. Żeby nie wszystkie propozycje były na jedno kopyto, bo za tym nie przepadam, a tu jest w czym wybierać.

Każdą z tych książek warto przeczytać także dla samej historii i tu podkreślam, wybierałam takie, gdzie jest niewiele tekstu i zrobiłam to bardzo świadomie. Każda z nich jest ciekawą historyjką, co nie oznacza, że ma być rozwleczona. Ma nadzieję, że będą po prostu początkiem rozmowy. 

I naprawdę nie trzeba po przeczytaniu przerabiać ciężkich tematów, ale niektóre dają taką możliwość. Chodzi o to, żeby nie przegadać sprawy, a zostawić dziecku przestrzeń do odnalezienia siebie i przemyślenia pewnych spraw.

Tatusiu, czy dziesięć to dużo?

Myślę, że chwyci za serca zarówno dorosłych, jak i maluchy z jednego prostego powodu – z łatwością odnajdujemy tu siebie. Występuje ktoś duży i ktoś mały, a konkretnie duży Tata Wilk i jego synek Wilczek.

Sama historia jest prosta, to też jej siła, bo przecież wzruszają takie rozmowy rodzica z dzieckiem, taty z synkiem.

Poznajemy więc małego Wilczka, który jak to bywa z maluchami, ciekawi się wszystkim i zadaje tysiąc pytań na minutę. Ma bardzo cierpliwego, spokojnego tatę, który z chęcią na te wszystkie pytania odpowiada. I to w sposób bardzo mądry, wręcz wzruszający.

Z jednej strony ta dziecięca ciekawość i też trochę naiwność. Z drugiej mądrość taty i okazywanie dziecku miłości przez te otwarte na świat odpowiedzi. Mądry dorosły wie, że nie ma głupich pytań.

A odpowiedź na jedno z nich jest wyjątkowa, bo miłość rodzica do dziecka jest po prostu bezwarunkowa. 

To patronat Aktywne Czytanie, dlatego więcej (też filmowo) opowiedziałam o niej w recenzji: Tatusiu, czy dziesięć to dużo? >>

Autorka Sabine Bohlmann
Ilustracje Emilia Dziubak
Nasza Księgarnia
Wiek czytelników: 2-5 lat
Okładka twarda, kartki miękkie.
Zdjęcia bez filtrów.

Żegnaj, niedźwiadku

Książka, którą warto przeczytać, zwłaszcza że jest w przykładzie Michała Rusinka.

To jedna z najpiękniejszych książek dla maluchów pytających o śmierć. Tak po prostu z ciekawości. Z pewnością pomoże tym, które mierzą się z tematem, bo właśnie doświadczają straty.

Niedźwiadek umarł w pewien piątek, gdy słońce tańczyło po trawie, a gąsienice skubały liście drzew.

Nie myślcie, że to jest książka o smutku, tzn. trochę tak, bo przecież odejście bliskiej osoby lub zwierzaka, okupione jest smutkiem. Natomiast strona po stronie pokazujemy dzieciom, jak uporać się z tęsknotą, etapami żalu i cyklem życia.

Jest to możliwe dzięki bliskim osobom, z którymi możemy rozmawiać i wspominać tych, którzy odeszli.

Po pewnym czasie smutek i tęsknotę można też przekuć na działanie. Dokładnie to robią krecik i bóbr, gdy odnawiają domek niedźwiadka. W nim właśnie najpiękniej i najlepiej wspomina się i tęskni, przy okazji spędza czas z przyjaciółmi, zerkając w niebo i uśmiechając się do Wielkiej Niedźwiedzicy.

Wydawnictwo Wilga
Autorka Jane Chapmann
Wiek czytelników: 3-6 lat
Oprawa twarda, kartki miękkie
Zdjęcia bez filtrów.

Cała prawda o starych ludziach

To jedna z tych przewrotnych książek, które warto przeczytać, żeby zmienić zdanie albo przestać poruszać się w świecie stereotypów. Cieszę się, że odchodzimy dzisiaj od wizerunku babci i dziadka w znoszonych kapciach, siedzących w fotelu i czekających już tylko na… koniec?

Co z tego, że starzy ludzie mają pomarszczone twarze i może nieco mniej sił, jeśli mogą robić dokładnie to, co każdy z nas. To, co chcą i lubią. Nie wiem, jak wy, ale ja uwielbiam rozmawiać z seniorami i trochę mam duszę współczesnej babci, zawsze miałam. Dlatego wiem, że seniorzy mogą i chcą robić nawet więcej niż my – zapracowani, wiecznie z grafikiem w dłoni.

Całość napisana jest z przymrużeniem oka, pokazuje czego babcie i dziadkowie nie mogą robić, a konkretnie młodym się wydaje, że nie mogą. 😉 

Wydawnictwo Adamada
Autorka Elina Ellis
Wiek czytelników: 3-6 lat
Okładka twarda, kartki miękkie
Zdjęcia bez filtrów.

Nie całkiem narwal

Nori mieszka pod wodą w świecie narwali i jest bardzo szczęśliwy, choć jak widać, nie do końca wygląda tak, jak reszta rodziny i przyjaciół. Nie odczuwa jednak swojej odmienności, do czasu, gdy na brzegu zauważa pewnego dnia jednorożca.

Coś się tu nie zgadza i zgadza jednocześnie: Wyglądam jak tamten, ale mieszkam tu i tu jest mój dom.

To nie jest książka o wybieraniu między jednym a drugim domem, ale o tym, że można dokonać wyboru obu tych miejsc i wciąż być szczęśliwym.

Wiem, że założeniem autorki jest pokazanie, że warto się odważyć, być innym, niekoniecznie podporządkowywać i zaakceptować siebie.

Ale zauważcie, że opowiada po prostu o dwóch domach, które na początku wydawały się bardzo odległe, a jednak Nari zdołał się nauczyć żyć w obu światach i wciąż pozostać szczęśliwym narwalem.

Nasza Księgarnia
Autorka Jessie Sima
Wiek czytelników: 3-6 lat
Okładka twarda, kartki miękkie.
Zdjęcia bez filtrów.

Co to za kuleczka?

Warto czasem przeczytać książkę, która jest w zasadzie opowieścią do wykorzystania w rozmowach z dziećmi niemal na każdy temat. Jeśli macie w domu malucha, któremu trudno zaakceptować np. swój wygląd czy sytuację, poznajcie go z liskiem Tutkiem.

Ten puchaty mieszkanie lasu jest tak puchaty, że ta pochatość mu zaczyna przeszkadzać. Nie podoba mu się za duży ogon, trudność z pływaniem. Wielu rzeczy nie może robić jak inni i bardzo go to irytuje, wręcz męczy.

Jednak pewnego dnia spotyka czerwoną kuleczkę, z którą zaczyna się bawić, tak po prostu. Mając kogoś (w zasadzie coś) bliskiego do zabawy, przestaje skupiać się jedynie na swoim futrze, znowu się uśmiecha.

Tutek zaczyna rozumieć, że puchate futro owszem, bywa uciążliwe, ale nie jest to jedyna rzecz, na której warto koncertować myśli. Przecież dookoła jest cały ciekawy świat.

Po tym wniosku puszcza czerwoną kuleczkę właśnie w ten świat, bo jak się pewnie domyślacie, czekają na jej pomoc też inne stworzenia. Na przykład żuk, który ma serdecznie dosyć swoich dużych rogów…

Dwie Siostry
Autorka Iga Ścibek
Ilustracje Przemysław Ścibek
Wiek czytelników: 3-6 lat
Okładka twarda, kartki miękkie.
Zdjęcia bez filtrów.

Miejsce na skale

Pomysł na tę opowieść wydaje się ciekawy, bo można książkę przeczytać od przodu lub od tyłu. W zależności od tego, z której strony zaczniemy, poznamy dwie wersje opowieści. Dzięki temu możemy wyjaśnić dzieciom, czym są dwie strony medalu i pokazać, że faktycznie w życiu też tak jest – nie ma jednej obiektywnej prawdy, bo każdy daną sytuację przeżywa i widzi inaczej.

To opowieść o dwóch fokach, które tracąc swój dom, chciały zamieszkać z innymi fokami na skale. Czytając z jednej strony, dowiemy się, że na początku inne foki to rozważy, ale ostatecznie okazało się, że nie ma dla nowych miejsca na skale.

Czytając jednak od końca poznamy opowieść, w której dwie wygnane z pierwotnego miejsca zamieszkania foki, znajdują przyjaciół i nowy dom na skale.

I tak jak wspomniałam, pomysł jest znakomity, jednak mam pewien niedosyt, jeśli chodzi o sam tekst. Musiałam przeczytać książkę ze trzy razy, żeby tak do końca zrozumieć i poczuć obie historie. Być może miałam zły dzień, że nie załapałam od razu, trochę mi się te pojedyncze zdania nie kleiły na początku, ale w końcu się udało. Mam nadzieję, że czytając z dziećmi, nie będziecie mieli takich dylematów.

Wydawnictwo Kropka
Autorzy Kate and Jol Temple
Ilustracje Terri Rosę Baynton
Wiek czytelników: 4-6 lat
Okładka twarda, kartki miękkie.
Zdjęcia bez filtrów.

Twardziele też czują

To książka, którą warto przeczytać od początku do końca, bo pokazuje wrażliwość tzw. superbohaterów. Odchodzimy więc od stereotypu „chłopaki nie płaczą” i rozmawiamy o tym, co na obrazku.

A na bardzo plakatowych i wymownych obrazkach mnóstwo przykładów na to, że czasem najwięksi twardziele bywają smutni, bezradni, zawstydzeni, czyli pokazujemy emocje i to jest w porządku.

Nie ma tu wielu słów, bo tak naprawdę to książka stawiająca dorosłych w roli komentatorów i opowiadaczy. Krótki tekst plus obraz będą czasem potrzebowały dopowiedzenia historii.

Wydawnictwo Słowne Młode
Autorzy Keith Negley
Wiek czytelników: 4-7 lat
Okładka twarda, kartki miękkie.
Zdjęcia bez filtrów.

Nic nie przestraszy misia

Uroczo zilustrowana książka dla dzieci, którą warto przeczytać, jeśli wasze maluchy lubią się bać albo właśnie odwrotnie – boją się wielu rzeczy. Nie traktujcie jej jednak jak lekarstwo na lęki, tylko jak jedną z wielu historyjek, które w zabawny sposób pokazują, że czasami strach miewa wielkie oczy.

W tej rodzinie niedźwiedzi to mały Benio boi się różnych rzeczy, a gdy budzi się w środku nocy, cała rodzina wybiera się na spacer sprawdzić, co wydaje dziwne odgłosy. Wiadomo, że w nocy wszystko wygląda trochę inaczej, ale gdy zerkniemy z bliska, to potwór czy strach może się okazać żabą, ptakiem lub inną łatwą do wyjaśnienia sprawą.

To książka rymowana z powtarzającym się renerem o tym, że nic nie przestraszy misia. Tylko czy aby na pewno? 

Jest tu pewien twist, bo podczas tej wędrówki jednak coś przestraszy odważnego tatę niedźwiedzia. Znowu okaże się, że to, co z daleka w nocy wygląda na potwora, z bliska wcale nim nie jest.

I zanim człowiek (lub niedźwiedź) na dobre się przestraszy, warto zbadać bliżej sprawę tajemniczego dźwięku czy samego lęku.

Wydawnictwo Tako
Autorka Elizabeth Dale
Ilustracje Paula Metcalf
Wiek czytelników: 3-5 lat
Okładka twarda, kartki miękkie.
Zdjęcia bez filtrów.

Złodziej opowieści

Pewnego dnia w mieście pojawia się stwór, który kradnie wszystkie książki z biblioteki. Można by pomyśleć, że ten stwór to jakiś paskudnik, nie zależy na tym, żeby książki były czytane. Ale właśnie nie! Ten stwór zobaczył kiedyś, jak Oliwka z zachwytem czyta i zatapia się w bajkowy świat, zapragnął tego dla siebie. Dlatego je zabrał.

Odważna dziewczynka wyrusza na poszukiwania złodzieja książek, odnajduje i… zaprzyjaźnia się z tym stworem, który też w końcu wciąga się w książkowy świat wyobraźni. Od tej pory razem mogą przeżywać najróżniejsze przygody.

Pięknie wydana jest ta książka, ilustracje z mnóstwem detali. Warto ją przeczytać z dziećmi, które kochają książki i pokazać im, że ta miłość otwiera bramy do świata przygód.

Zielona Sowa
Autor Graham Carter
Wiek czytelników: 3-5 lat
Okładka twarda, kartki miękkie.
Zdjęcia bez filtrów.

Chłopcy

Bardzo poetycka opowieść o dorastaniu, którą warto przeczytać, żeby pokazać dzieciom pewną perspektywę.

Zastanawiam się jednak, w jakim wieku powinni być czytelnicy, żeby dobrze zrozumieć ten przekaz. Dla małych dzieci liczy się to, co tu i teraz, dzisiaj. Przyszłość jest totalną abstrakcją. Jednak myślę, że dla nieco bardziej filozoficznie usposobionych czytelników, będzie to ciekawa wycieczka do przyszłości.

To historia czterech przyjaciół, którzy razem dorastają, dobrze się dogadując. Gdy przychodzi czas dojrzewania, ich drogi trochę się rozchodzą. Pokazanie, że szukanie własnej ścieżki i niezależności (także w przyjaźni) jest OK, bardzo mi się podoba. I doceniam, że nie jest to cukierkowe, bo autorka jasno mówi, że dla wielu dorastanie nie kojarzy się z przyjemnymi czasami.

Ostatecznie już jako dorośli mężczyźni, przyjaciele odnajdują ponownie drogę do pielęgnowania przyjaźni. Zaczynają rozumieć, że jeśli nie będą mówić o swoich uczuciach, tak naprawdę ten dystans tylko będzie się powiększał.

Przyjaźń może wyglądać bardzo różnie, bywają górki i dołki, jednak od nas zależy, czy relacje budowane od dawna, przetrwają.

A jak zerknięcie na ilustracje, przekonacie się, że to też książka o akceptacji wyborów naszych bliskich. Cudownie.

Wydawnictwo Wilga
Autorka Lauren Ale
Ilustracje Jenny Lovlie
Wiek czytelników: 5+ lat
Okładka twarda, kartki miękkie.
Zdjęcia bez filtrów.

W jaskini brązowego misia

Bardzo uniwersalna książka z kilkoma świetnymi inspiracjami do rozmów z dziećmi. Choćby o tym, żeby nie podążać ślepo za modą. To, że ktoś ma jakąś rzecz, nie znaczy, że ja też muszę.

Ale też o tym, żeby tworzyć swoje otoczenie tak, jak nam się podoba, jak dla nas jest przytulnie i wygodnie. Niekoniecznie to, co wygodne dla innych, musi się znaleźć w naszym domu.

To też (może nawet przede wszystkim) opowieść o tym, że posiadanie zbyt wielkiej ilości rzeczy, może nas przytłoczyć. W sensie dosłownym, czyli brak miejsca i w przenośni. Co za dużo to niezdrowo – czasem stare przysłowia, niosą wiele prawdy.

Ten tytuł jest pod patronatem Aktywne Czytanie, zaproaszam do recenzji (też filmowej) na blogu: W jaskini brązowego misia >>

Autor Yuval Zommer
Wydawnictwo Dwukropek
Okładka twarda, kartki miękkie.
Wiek czytelników: 3-5 lat
Zdjęcia bez filtrów.

Komu wyślesz uczucia?

Pewnie znacie albo choć odrobinkę kojarzycie książkę „Co robią uczucia?”, której autorkami są Tina Oziewicz i Aleksandra Zając. Szare, bardzo oszczędne ilustracje pokazują właśnie emocje w różnych odsłonach.

Do książki można zerknąć tutaj: Prezentownik książkowy z podziałem na wiek czytelników >>

Teraz są też pocztówki w formie mini książki.

Można je łatwo wyrwać i komuś wysłać, ale też po prostu czytać, czy nawet po nich rysować. Świetny pomysł, zwłaszcza, że samą książkę uważam za jedną z najpiękniej opisujących emocje. Choć mam wrażenie, że czasem bardziej przemawia do dorosłych niż do dzieci. 😉 

Tym razem to głównie słowa do mnie przemawiają, choć myślę, że dla dzieci ważne będzie ich połączenie z ilustracjami. O czymś tak abstrakcyjnym, jak emocje, warto z maluchami rozmawiać także obrazami.

Dwie Siostry
Autorki: Tina Oziewicz i Aleksandra Zając
Wiek czytelników: 4-100 lat
Zdjęcia bez filtrów.

Niedźwiadek chce pomagać

Warto przeczytać i warto pomagać, choć czasem to wymaga wysiłku lub wyrzeczeń. 

Niedźwiadek i jeżyk są przyjaciółmi. Pewnego dnia wybierają się na dość daleką wędrówkę nad jezioro, żeby zobaczyć tęczę. Miś jest duży i silny, taka trasa to dla niego pestka. Jeżyk jest mały i słaby, szybko zaczynają boleć go nogi, jednak uparcie odmawia, gdy niedźwiadek chce go ponieść. 

Duży przyjaciel dziwi się, ale widzi, że jeż się męczy i w końcu bez pytania podnosi go. Wtedy czuje kolejce jeża i reszta podróży choć szybsza, sprawia niedźwiadkowi ból. 

Gdy dochodzą na miejsce i cieszą się z widoków nad jeziorem, zaczynają też rozmawiać. Jeżyk nie chciał, żeby miś mu pomagał, ponieważ obawiał się, że go zrani. Teraz czuje się winny.

Miś jednak nic a nic nie gniewa się na przyjaciela za zranioną łapkę. Dochodzi do wniosku, że warto pomagać i nie zawsze to jest wygodne, ale ostatecznie daje radość. 

W tej książce ilustracje kipią kolorami i detalami, jestem w nich dosłownie zakochana.

Sama historia jest prosta, pokazuje, że warto rozmawiać od samego początku i dzielić się ewentualnymi obawami. Wtedy też jako przyjaciele, łatwiej podejmujemy decyzje i są one bardziej świadome. Tu miś i jeżyk trochę działali po omacku, choć cieszę się, że w końcu wszystko sobie wyjaśnili. 

Wydawnictwo Dwukropek
Autorka Monika Kamińska
Ilustracje Agnieszka Wajda
Wiek czytelników: 3-5 lat
Książka całokartonowa.
Zdjęcia bez filtrów.

Kiedy kiedyś, czyli Kasia, Panjan i Pangór

Warto czytać książki skłaniające do refleksji, tym razem pochylamy się nad przemijaniem. Mała Kasia lubi rozmawiać z Panjanem, staruszkiem, który opowiada wiele ciekawych historii.

Pewnego dnia Panjan wyrusza w podróż i już więcej nie spotka się z Kasią. Dziewczynka docenia to, co było, jest przygotowana na podróż przyjaciela.

To taka książka dla dzieci i dorosłych, bo tak naprawdę nie sięga się po nią bez przemyślenia, czy jesteśmy gotowi na rozmowy o odejściu bliskich.

W dodatku artystyczne ilustracje wymagają od czytelnika, choć odrobiny wprawy w poruszaniu się między tego rodzaju historiami. Nic tu nie jest słodziutkie i milutkie, raczej proste, choć niekoniecznie dosłowne.

To książka wpisana na Listę Skarbów Muzeum Książki Dziecięcej i choćby z tego powodu, warto ją choć raz przeczytać i porozmawiać z dziećmi, jak rozumieją ten przekaz.

Wydawnictwo Słowne Młode
Autor Jarosław Mikołajewski
Ilustracje Dorota Łoskot-Cichocka
Wiek czytelników: 7+
Oprawa twarda, kartki miękkie.
Zdjęcia bez filtrów.

Zula i sprytna mucha

Czy warto się ruszać? Tak! Oczywiście, że tak, choć zdaję sobie sprawę z tego, że niektóre maluchy trzeba do tego ruchu zachęcać. Albo im się nie chce, albo nie wierzą, że spacer lub ćwiczenia mogą być przyjemnością.

Dokładnie tak uważa tygrysica Zula, która owszem, we śnie umie wiele, jednak po obudzeniu dochodzi do wniosku, że się nie da. Wiecie, ten moment, kiedy dziecko poddaje się, zanim jeszcze czegoś spróbuje.

Więcej na ten temat napisałam w artykule na blogu Nie tylko dla mam: Szybko się poddaje >>

Do Zuli jednak podlatuje sprytna mucha i bardzo natrętnie… nie chce odlecieć. Tygrysica musi się nieźle nagimnastykować chcąc odgonić muchę. I pewnie już widzicie tu mały podstęp muchy, która skłoniła Zulę do ruchu, a nawet do ćwiczenia jogi.

Potem już na spokojnie wyjaśnia, czym jest joga, dlaczego warto się czasem poruszać i powyginać, ćwiczyć oddech. Uświadamia Zuli, że świetnie potrafi się ruszać i to nie tylko we śnie.

Wydawnictwo Debit
Autorka Lauren Hoffmeier
Ilustracje Ela Śmietanka
Wiek czytelników: 2-6 lat
Oprawa twarda, kartki miękkie.
Zdjęcia bez filtrów.

Mądre książki dla dzieci 3-6 lat

Jeśli czujesz niedosyt, zostawiam jeszcze więcej inspiracj.

Dołącz do grupy Aktywne Czytanie – książki dla dzieci i młodzieży na FB