Kto miał ulubionego misia maskotkę? Ręka w górę. Moja córka miała, ja miałam takiego żółtego i ma go również bohaterka książki pt. Misiu, wróć.

Piękna opowieść autorstwa Anny Włodarskiej utrzymana „nocnej tonacji”, bo to wszystko wydarzyło się właśnie w nocy.

Są takie dni, a właściwie noce, że zaczyna dziać się magia.

Taki właśnie czar zrodził się pewnej letniej nocy z dziecięcej rozpaczy, sporej garści łez i cichego zaklęcia szeptanego w mokrą poduszkę: Misiu, wróć.

misiu wroc recenzja ksiazki dla dzieci swietlik wydawnictwo8

misiu wroc recenzja ksiazki dla dzieci swietlik wydawnictwo8

Subskrybuj Aktywne Czytanie, nie przegapisz żadnej recenzji filmowej. 

Pluszowa zguba

Na pierwszej stronie widzimy małą dziewczynkę, dziecko tęskniące za misiem, który się gdzieś zgubił, a już na następnej mamy misia, który sobie siedzi na murku. Zostawiony, po prostu zapomniany. No… zdarza się. Dzieci czasami zapominają o ulubionych maskotkach.

Tej historii by nie było, gdyby nie ta magia, bo dzięki niej Miś budzi się do życia i trzeba przyznać, że sam jest tym zdziwiony.

misiu wroc recenzja ksiazki dla dzieci swietlik wydawnictwo8

misiu wroc recenzja ksiazki dla dzieci swietlik wydawnictwo8

Miś pomacał łapką czarny nosek. Na szczęście wszystkie niteczki były na swoim miejscu, a potem wstał, otrzepał się i rozejrzał wokół.

– No, niech no pomyślę — mruknął. I wtedy właśnie odkrył, że potrafi myśleć.

On też odkrył, że potrafi mówić. Ale co najważniejsze — odkrył też (a może bardziej poczuł) BRAK.

Nagły lęk rozszedł się po pluszowym ciałku, od końców łapek aż po uszka. I wtedy miś poczuł, że czegoś mu brakuje. I to był bardzo wielki brak. Jakby stracił część ciała, tak ważną część, jak łapki.

misiu wroc recenzja ksiazki dla dzieci swietlik wydawnictwo8

misiu wroc recenzja ksiazki dla dzieci swietlik wydawnictwo8

Gdzie jesteś, Misiu?

Powoli Miś zaczyna sobie wszystko uświadamiać, przypominać i pada ważne słowo: Marysia. To właśnie Marysia tak za nim tęskni, a on za nią, więc Miś postanawia wziąć los w swoje łapki i wrócić do domu.

Rozmyśla, rozmawia z wiatrem i podejmuje wyzwanie.

Jest tu nawet niebezpieczna sytuacja, kiedy o mało nie został potrącony przez samochód. Taka niewielka zabawka na środku ulicy i to jeszcze na deskorolce, którą przypadkiem znalazł.

W końcu nadjeżdża autobus i tu ważny jest jego numer. Chociaż Miś nie zna się na cyferkach, to dokładnie zapamiętał, jakie pojazd ma dziwne znaczki. Marysia mówi na to: pałeczka, pupa i bałwanek.

– Wsiadam – postanowił Miś.

A to jest autobus. 138, gdybyście się zastanawiali, co oznaczają te dziwne znaczki. 🙂

misiu wroc recenzja ksiazki dla dzieci swietlik wydawnictwo8

I tak krok po kroku, nie bez problemów, Miś jest coraz bliżej i bliżej domu. Nie poddaje się, zwłaszcza że więcej rzeczy sobie przypomina. Ulice, domy, plac zabaw. W końcu widzi znajome okno, a w nim znajomą lampkę. Jest blisko!

Udaje mi się dotrzeć do pokoju Marysi, która śpi i nawet nie wie, że Miś jest w środku.

misiu wroc recenzja ksiazki dla dzieci swietlik wydawnictwo8

Misiu, jesteś!

Piękna jest też rozmowa między Marysią i Misiem oraz jego przemyślenia. Gdy już jest w domu, bezpieczny w jej ramionach, myśli: Ej, ale ty jesteś! Niby tak mnie lubisz, niby jesteś taka właśnie misiowa, a jednak mnie zostawiłaś. Nie zadbałaś o mnie.

Zostawiłaś mnie na murku i poszłaś z mamą na lody. Żaden z ciebie misiolububek, tylko misiozgubek.

Potem jednak doszedł do innego wniosku.

Nie chciałaś mnie zgubić, ja wiem. Takie małe misiolubki czasem coś gubią i nic na to nie mogą poradzić. Ja też nic nie mogę na to poradzić, że ma, małe łapki, które szybko się męczą. Gdyby nie to, wróciłbym do ciebie o wiele prędzej.

misiu wroc recenzja ksiazki dla dzieci swietlik wydawnictwo8

Komu spodoba się ta książka?

Myślę, że taka przyjemna historia sprawdzi się do czytania na dobranoc. I ten nocny klimacik.

Ale to też historia dla dzieci, które mają swoje ulubione przytulanki albo jakieś inne zabawki, ważne dla nich rzeczy. Pokazuje, że warto ich pilnować, zwłaszcza że w prawdziwym życiu niekoniecznie zawsze dzieje się magia.

Tutaj mamy do czynienia z czarami, jednak nie każdy zgubiony miś wsiądzie do autobusu i znajdzie do nas drogę. Więc dbajmy o tych, na których nam zależy.

misiu wroc recenzja ksiazki dla dzieci swietlik wydawnictwo11

Misiu, wróć

Autorka Anna Włodarkiewicz
Ilustracje Silvia Pizzati
Wydawnictwo Świetlik
Książka dla wieku 3-6 lat.
Zdjęcia bez filtrów. 

misiu wroc recenzja ksiazki dla dzieci swietlik wydawnictwo8

Swoją opinię o książce wyraziłam przy współpracy komercyjnej z wydawnictwem i mojej przemyślanej decyzji, że chcę się nią z Wami podzielić.

Dołącz do grupy Aktywne Czytanie – książki dla dzieci i młodzieży na FB

grupa aktywne czytanie ksiazki dla dzieci