„Nina Orzeszek. Megatropicielka zagadek”. Autorka Sarah Bowie. Wydawnictwo Zielona Sowa
Sarah Bowie to irlandzka pisarka i ilustratorka, która zmalowała dla młodych czytelników coś naprawdę wyjątkowego. Trochę komiks, trochę pamiętnik, ale na pewno książkę pełną humoru i duchów!
Znacie Ninę Orzeszek? Jeśli nie, to dziwne. 😉 Bo to przecież słynna megagwiazda, genialna detektywka i świetna kandydatka na przewodniczącą klasy.
Ale po kolei. Zaglądamy dziś do książki Nina Orzeszek. Megatropicielka zagadek.
Duch w pantoflu
Nina ma młodszego brata Aleksa, którego kocha, choć nie miałaby nic przeciwko, gdyby była to miłość bardziej na dystans. Bo wszyscy wiemy, że młodsi bracia bywają irytujący.
Poza tym Nina ma przyjaciół: Patryka i Klementynę oraz odwieczną rywalkę Malwinę, która uważa się za najfajniejszą osobę w całej szkole. Chce zawojować internet swoimi filmikami i ma mniemanie o sobie jak stąd do księżyca. I tak się składa, że wszyscy chodzą do jednej klasy.
Tak mniej więcej można przedstawić bohaterów tej opowieści. A to dopiero początek.
Pewnego dnia Pan Kudłacz przynosi na lekcję historii pudło z eksponatami z muzeum, które swego czasu należały do niejakiej Lady Debory z zamku w Sennej Wólce. I z tego pudła wyskakuje pantofel Lady Debory.
Nina uznaje ten incydent za niezbity dowód na to, że pantofel jest… nawiedzony. Najpewniej mieszka w nim duch Lady Debory, który tylko szuka sposobu na to, żeby się wydostać.
I Nina postanawia mu to umożliwić!
Ciągle coś się dzieje
Przyjaciele z pewną nieufnością patrzą na poczynania Niny. Jej próby uwolnienia Lady Debory z nawiedzonego pantofla kończą się zwykle spektakularnymi wpadkami.
Część z upiornych sygnałów daje się wyjaśnić logicznie, część okazuje się kompromitującymi pomyłkami. Na domiar złego równolegle do spirytystycznych zapędów Niny odbywają się w szkole wybory na przewodniczącą lub przewodniczącego szkoły.
Kandydują: Nina, Olek, Tomek i oczywiście Malwina, która tylko czeka na okazję, żeby zdyskredytować Ninę. Sami rozumiecie, że w tej sytuacji udowodnienie teorii o duchu w bucie to sprawa wagi państwowej. A na pewno – szkolnej!
Magia wyobraźni
Jeżeli doszliście do wniosku, że fabuła Niny Orzeszek. Megatropicielki zagadek jest szalona i zagmatwana, to jasne, że macie rację. Bo czy nie takie właśnie jest życie przeciętnego ucznia?
Przygoda goni przygodę, absurd goni absurd, zabawa goni zabawę.
Książka ma formę komiksu rysowanego i spisywanego przez samą Ninę. Ilustracje i notatki są dowcipne, dziwaczne, dziecięce. Dokładnie takie, jakie spodziewalibyśmy się znaleźć w dziewczęcym pamiętniku czy brudnopisie.
Wszystko to sprawia, że Ninę czyta się świetnie. Akcja nie zwalnia ani na chwilę i choć podświadomie nie chce nam się wierzyć, że w pantoflu czai się duch arystokratki, to nie raz dajemy się przekonać, że coś z tym butem jest jednak nie tak…
Niesamowita Nina Orzeszek
Nina Orzeszek. Megatropicielka zagadek to druga część serii, bo wcześniej mieliśmy Niesamowitą Ninę Orzeszek. Ale spokojnie, można to czytać niezależnie.
Książka jest przeznaczona dla czytelnika w wieku 7+, bo opowiada o przygodach dzieciaków w pierwszych klasach szkoły podstawowej. Świetnie nadaje się do samodzielnego czytania, a za sprawą zabawnych ilustracji, szybko angażuje i wciąga.
Nina zdobywa sympatię dzięki swojej pomysłowości i szalonej wyobraźni. Uparcie dąży do celu i nie przejmuje się porażkami. Pewnie dlatego, że ma wsparcie przyjaciół, a bardziej niż uznanie innych liczy się dla niej dobra zabawa, przygoda i trwanie przy swoim zdaniu.
To co, czytamy?
Swoją opinię o książce wyraziłam przy współpracy komercyjnej z wydawnictwem i mojej przemyślanej decyzji, że chcę się nią z Wami podzielić.