Wiecie, że jako dziecko uwielbiałam chodzić na pastwiska pełne krów? A wieczorem z kuzynami pomagaliśmy im trafić do obory. Świetne wspomnienia, dlatego bohaterka tej książki jest mi bardzo bliska. To ja, Muunia!
Do tego Muunia, to znaczy książka o niej, jest aktywizująca, nie mam pytań, bardzo wpisuje się w koncepcję Aktywnego Czytania z dziećmi. Urocze ilustracje Aleksandry Anny Kamieńskiej podbijają historię, którą napisała Kaja Karkula.
Książka stworzona po to, by bawić i zachęcać do aktywności. Przy okazji wspiera naukę liczenia do 10 i nazywania kolorów, ale chyba jej głównym założeniem jest po prostu dobra zabawa przy czytaniu.
Jest kartonowa, co się dobrze składa, bo tak to już bywa z propozycjami aktywizującymi, że są czytane wiele razy, dzieci lubią do nich wracać.
Aktywizujące książki dla dzieci
Muunia zachęca nas do policzenia jej łat – z przodu i z tyłu. Potem zaczyna się zabawa kolorami, bo te łaty, słuchajcie, one mogą zmieniać barwę. Trzeba klasnąć, chrupnąć kawałek jabłka, powąchać kwiatki. Dmuchnąć.
Nawet od kichnięcia łaty zmieniają kolor! Na zdrowie, Muuniu.
Prawda jest taka, że ta książka jest świetnym materiałem do wymyślania zabaw z dziećmi. Przecież dmuchać można nie tylko na książkę, ale też na prawdziwe kwiaty, balony czy piórka.
Tak samo z klaskaniem, bo można wyklaskać własne imię i wiele innych wyrazów. Nie wspominając o kolorach, których dookoła jest cała masa do odnalezienia.
Książki na podróż z dzieckiem
Jeśli się zastanawiacie, jak zachęcić dzieci do czytania, takie książki często rozwiązują problem. Pod warunkiem oczywiście, że dziecko lubi krowy. 😉
Same w sobie angażują (ksiązki, nie krowy), więc warto rzucić je do plecaka, jeśli wybieracie się w dłuższą podróż samochodem czy samolotem. Zajmą dzieci na dobrą chwilę. Do tego właśnie te wszystkie inspiracje na zabawy poza książką, jak najbardziej sprawdzą się w podróży.
I kończąc recenzję żegnam się, jak Muunia, bo mnie to rozczuliło i rozbawiło. Buziaki, mła mła i do zobaczenia. 🙂
To ja, Muunia!
Autorka Kaja Karkula
Ilustracje Aleksandra Anna Kamieńska
Zdjęcia bez filtrów.
Tu kupisz książkę – KLIK!
Dla jakiego wieku?
Swoją opinię o książce wyraziłam przy współpracy komercyjnej z wydawnictwem i mojej przemyślanej decyzji, że chcę się nią z Wami podzielić.
Najnowsze komentarze