Właśnie dotarła do mnie druga część przygód Kapibary Barbary i mogę z całą pewnością powiedzieć, że to kolejny książkowy hit autorstwa Elizy Piotrowskiej. Z radością więc opowiem, o czym jest „Kapibara Barbara i karnawał„.
Zobaczcie tylko na okładkę, to kolorowa, pełna radości książka, taki prawdziwy karnawał różnorodności i akceptacji.
Autorka, znana ze swojej barwnej osobowości, stworzyła historię, która emanuje ciepłem i mądrością życiową.
Kapibara Barbara, nasza urocza bohaterka, mieszka z rodziną i jest otoczona przyjaciółmi, a każdy dzień przynosi nowe przygody. Teraz czeka na przyjazd cioci.
Książka jest podzielona na rozdziały, w każdym poznajemy nowego zwierzęcego bohatera, z którym Kapibara Barbara lub jej rodzina mają do czynienia. To pięknie przemyślane opowieści o tym, jak różni możemy być i jak pięknie można żyć w tej różnorodności.
Niezwykłe spotkania i przyjaźnie
Jeden z rozdziałów opowiada o znalezieniu tajemniczej „kulki”, która okazuje się małym pancernikiem. Przeczytajcie, jak naturalnie autorka pokazuje proces oswajania się z kimś nowym. Ten mały pancernik początkowo jest zwinięty, nie ma ochoty z nikim rozmawiać, ale z czasem (bo potrzebował właśnie czasu), rozwija się, odkrywa świat i zaczyna rozmawiać z kapibarami.
Ale uwaga, bo tu jest właśnie mądrość tej książki, pancernik nie staje się nagle super towarzyski, bo nie taka jest jego natura. Kapibary żyją w stadach, a pancerniki nie. I to jest okej! Nie musi się zachowywać tak jak kapibary, bo kapibarą nie jest.
Życiowe lekcje ukryte w przygodach
Każdy rozdział niesie ze sobą piękną konkluzję, że takie właśnie jest życie. Spotykamy różne postacie na swojej drodze i jasne, możemy zaprosić je do naszej społeczności, ale nie oczekujmy, że będą się zachowywać dokładnie, tak jak my.
Ta książka pokazuje nam też bardziej skomplikowane sytuacje np. próbę dogadania się z piraniami. Wiadomo, że krwiożercze piranie i „smaczne” kapibary to nie najlepsze sąsiedztwo na dłuższą metę. Ale nawet w takich sytuacjach można znaleźć rozwiązanie, a w tej konkretnej pomaga mała żabka, która niespodziewanie ratuje kapibary z opresji.
Karnawałowe zwieńczenie przygód
Tytuł książki nie jest przypadkowy, bo karnawał to piękne, symboliczne domknięcie całej historii. Na tę wspólną zabawę organizowaną przez kapibary przychodzą wszystkie zwierzęta, które poznaliśmy w poszczególnych opowieściach. Okazuje się, że można się razem bawić, można razem świętować, nie trzeba identycznie się zachowywać, ale też nie trzeba się kłócić. Można celebrować radość i wspólny czas.
Dlaczego warto przeczytać tę książkę?
„Kapibara Barbara i karnawał” to książka, która uczy akceptacji w taki uroczo naturalny i radosny sposób. Pokazuje, że przyjaźń nie oznacza bycia identycznym, więc rozwija empatię i zrozumienie dla innych. Mało tego, ona zachęca do doceniania tego, co nas różni.
Cieszę się ogromnie, że seria rozwija się pod patronatem Aktywnego Czytania. A jeśli nie znacie pierwszej części, nie przejmujcie się. Można zacząć od dowolnej przygody Kapibary Barbary.
To co, czytamy?
Kapibara Barbara i karnawał
Autorka Eliza Piotrowska
Wydawnictwo Agora dla dzieci
Książki dla dzieci 6-9 lat
Rozmowa z autorką Eliza Piotrowską
Wszystkie ważne rzeczy w jednym miejscu
Swoją opinię o książce wyraziłam przy współpracy komercyjnej z wydawnictwem oraz dzięki mojej przemyślanej decyzji, że chcę się nią z Wami podzielić.
Dołącz do grupy Aktywne Czytanie – książki dla dzieci i młodzieży na FB
