Dziś mam dla was opowieść nie byle jaką, a właściwie dwie. Pierwsza to „Maciejka Gwizd”, a druga – świeżynka! – „Leśna Akademia Maciejki Gwizd”. Obie spod pióra Joanny M. Chmielewskiej, wydane przez Wydawnictwo Dwukropek.
Druga część jest pod patronatem Aktywnego Czytania, czyli w sumie jakby obie były, prawda? 😉
Jeśli szukacie przygody, tajemnic i dziecięcej ciekawości świata, to książki dla was. Do tej ciekawości dorzucam jeszcze kota o imieniu Diego, leśniczówkę i porządną dawkę śmiechu. Nie ma opcji, żebyś ktoś się nudził z Maciejką Gwizd.
Kim jest Maciejka Gwizd?
To woźna z duszą detektywa, znawczyni kociej mowy i entuzjastka kawy zbożowej.
Wszystko zaczyna się w zwykłej podstawówce. Kuba (czyli Kubek) i Tosia (czyli Szklanka) są jak papużki nierozłączki. Przyjaźnią się od urodzenia, dosłownie! Gdy pewnego dnia Kuba zostaje wysłany po kredę do sekretariatu, zaczynają się dziać rzeczy dziwne.
„Maciejka Gwizd” i pierwsze spotkanie z tajemnicą
Kuba zamiast kredy znalazł… no właśnie przygodę.
A mówiąc konkretnie, podsłuchał rozmowę, która brzmiała jak z filmu szpiegowskiego. Dyrektorka i Szczypawka (to znaczy pani od biologii, ale nikt nie używa jej prawdziwego nazwiska) szeptały coś o strachu, tajemnicy i jakimś zagrożeniu.
Czy Maciejka miała z tym coś wspólnego? No cóż… powiedzmy, że nie bez powodu przyjechała rowerem, z rudym kotem pod pachą i została zatrudniona w trybie absolutnie ekspresowym. Czy to tylko przypadek?
W „Maciejce Gwizd” odkryjecie, że szkoła potrafi skrywać sekrety. Ale nie bójcie się, bo wszystko opowiedziane z przymrużeniem oka, sporą dawką humoru i wyobraźnią.
Leśna Akademia Maciejki Gwizd
W tej części Maciejka Gwizd wraca w wielkim stylu i zabiera ósemkę uczniów do Leśnej Akademii.
To nie jest zwykła wycieczka szkolna, oj nie! Mieszkają w leśniczówce, gotują, sprzątają, uczą się przyrody i życia. Jest nawet sympatyczny leśniczy, co zna się na roślinach jak nikt inny. Dzieciaki odwiedzają także Gruszkowo i poznają hodowcę ozdobnych kur.
Sześć dni w lesie bez zasięgu? Dla jednych koszmar, dla innych raj. A dla Maciejki? Świetna okazja, żeby pokazać młodym, że przygoda czai się za każdym drzewem. Trzeba tylko włożyć kalosze, otworzyć oczy i pozwolić sobie na odrobinę zachwytu światem.
Komu spodoba się leśna Akademia Maciejki Gwizd?
To książki dla dzieci spragnionych przygody, tajemnicy i śmiechu. Dla wszystkich, którzy chcą poczytać coś z duszą, a nie tylko z morałem.
Joanna M. Chmielewska pisze z uroczą lekkością. Jej książki mają humor, ciepło, emocje, które zostają z czytelnikiem na długo. Mam cichą nadzieję, że Maciejka jeszcze wróci. Bo takich bohaterek w literaturze dziecięcej zdecydowanie potrzeba więcej.
To co, czytamy?
Leśna Akademia Maciejki Gwizd
Autorka Joanna M. Chmielewska
Wydawnictwo Dwukropek
Książki dla dzieci 9-12 lat
Swoją opinię o książce wyraziłam przy współpracy komercyjnej z wydawnictwem oraz dzięki mojej przemyślanej decyzji, że chcę się nią z Wami podzielić.