„Wakacyjna szkoła detektywów”. Autor Max Czornyj. Ilustracje Aleksandra Czornyj. Wydawnictwo Frajda. Patronat Aktywne Czytanie.
Jak ci idzie namawianie dzieci do czytania w wakacje? Jeśli lubią, to koniecznie pokaż im tę książkę. Jeśli nie, to też pokaż! 🙂
To coś jak gra w Mafię za moich czasów. Uwielbiałam! A „Wakacyjna szkoła detektywów” to książka, która aż prosi się o przeczytanie w hamaku, z lupą w ręku i czujnością.
Heraklia Płaro i Arnold Lupę to duet młodych detektywów, którzy nie mają czasu na nudę. Zamiast wakacyjnego lenistwa, gapienia się w ekrany, wybierają zagadki detektywistyczne, które przenoszą czytelników w wir śledztw, śmiechu i przygód.
21 zagadek w książce dla dzieci 6-9 lat
Tym razem Heraklia i Arnold zdają egzamin detektywistyczny, więc właśnie dlatego rozwiązują 21 zagadek.
Jury w oryginalnym składzie ocenia ich postępy. I teraz właśnie do tych zagadek przechodzimy. Każdy rozdział jest osobny zadaniem. Na wstępnie dostajemy opis sytuacji i oczywiście samej zbrodni. Potem mamy trzy podejrzane osoby, z których dosłownie każda może okazać się winna. Ale winna jest tylko jedna, a my musimy wydedukować, która z nich. Rewelacyjny pomysł, prawda?
Zajrzyjmy razem do środka, dokładnie pokazuję książkę.
Wakacyjna szkoła wciąga
Ta pełna humoru, ale też błyskotliwa książka dla dzieci w wieku szkolnym, które lubią przygody z nutą tajemnicy.
21 osobnych zagadek łącznie tworzą aktywną lekturę, dzięki której dzieci zajmą się nie tylko czytanie, ale też rozwijaniem spostrzegawczości i logicznego myślenia.
Na blogu Aktywne Czytanie znajdziesz recenzję poprzedniej części, która jest jedną spójną historią pt. Skarb Titanica, a nie osobnymi zagadkami. Też super!
Kim są Heraklia i Arnold?
Zgrany duet z literackim rodowodem, czyli Heraklia Płaro i Arnold Lupę to bohaterowie, których imiona wywołują uśmiech także u starszych czytelników. Literackie mrugnięcie okiem do wielkich detektywów pokroju Herkulesa Poirot i Sherlocka Holmesa trudno przeoczyć. Oczywiście jest też skojarzenie z Arsène Lupin.
Zresztą dzieciaki są potomkami właśnie sławnych postaci. Heraklia to mistrzyni dedukcji i logiki, która wypatrzy każdy szczegół. Arnold natomiast błyskotliwie łączy fakty, jest w tym i niezastąpiony.
To książka z zagadkami dla dzieci, w której bohaterowie nie tylko rozwiązują sprawy, ale pokazują, jak ważna jest współpraca, myślenie, zadawanie pytań i śmiech.
Interaktywny humor
Powiem ci, że podoba mi się ta fabuła, ale też doceniam język dostosowany do młodego czytelnika. Jest zrozumiały, pełen dynamiki i poczucia humoru.
Świetnie sprawdzi się do wspólnego czytania z rodzicami, ale również jako samodzielna lektura dla dzieci, które już czytają. Najlepsze oczywiście jest tu aktywne czytanie, bo dziecko nie jest biernym odbiorcą, lecz partnerem w śledztwie. Dodatkowo ilustracje i dynamiczne tempo sprawiają, że trudno się od niej oderwać.
Dlaczego warto sięgnąć po tę książkę?
Jeśli szukasz książki detektywistycznej dla dzieci, która będzie nie tylko ciekawa, ale też rozwijająca, „Wakacyjna szkoła detektywów” taka jest, bo tu nie zgadujemy, a DEDUKUJEMY.
To co, czytamy?
„Wakacyjna szkoła detektywów”
Autor Max Czornyj
Ilustracje Aleksandra Czornyj
Wydawnictwo Frajda
Książki dla dzieci 6-9 lat.
Kategoria: książki przygodowe i detektywistyczne
Swoją opinię o książce wyraziłam przy współpracy komercyjnej z wydawnictwem i mojej przemyślanej decyzji, że chcę się nią z Wami podzielić.