Chaos i jest emerytowanym psem policyjnym, a 12-letni Wojtek jego nowym właścicielem. To już mamy spółkę, ale nie byłaby pełna bez Karoliny. Taka ekipa rozgryza zagadkę zaginionych monet.

Chaos i spółka na tropie” to świetna książka do poczytania lub posłuchania dla relaksu.

Dzisiaj mamy niezwykłą przyjemność gościć w podkaście Aktywne Czytanie ROZMOWY, Marka Stelara, autora kryminalnych intryg dla dorosłych. Nasz gość właśnie odkrył w sobie nową pasję i napisał książkę dla dzieci w wieku 9+.

Jeśli znacie kryminały dla dorosłych, pewnie razu przychodzi Wam na myśl mroczna atmosfera zbrodni, sekrety i rozwiązanie zagadek trudnych do odgadnięcia. Zgadnijcie, co go inspiruje w pisaniu dla najmłodszych? Otóż miłość i szacunek do zwierząt i wspomnienia z bycia amatorem numizmatykiem. Łączycie już te wątki? 🙂

To nie wszystko, bo Marek Stelar jest też bywalcem uroczej miejscowości Świeradów Zdrój. Czy wyobrażacie sobie go, przechadzającego się po malowniczych alejkach uzdrowiska rozglądającego się za ciekawym tłem dla kradzieży? Każde drzewo, każdy zakamarek to w zasadzie potencjalne miejsce przestępstwa. 😉

Podziwiamy też profesjonalizm i artystyczną ciekawość. Przygotowując materiał do swojej książki dla dzieci, dał się nawet zaatakować… psom policyjnym!

Pies policyjny

Wszystko zaczyna się, gdy pies, który do tej pory pracował w policji z tatą Wojtka, przechodzi na emeryturę. Oznacza to, że zamieszka z rodziną swojego policjanta, czego wprost nie może się doczekać Wojtek.

Chłopiec szybko zaprzyjaźnia się z psem, którego ta nowa znajomość bardzo cieszy.

Cała akcja toczy się wakacje, na które tata, Chaos i Wojtek jadą w góry. Mama – naukowczyni – jest przez kilka miesięcy na kontrakcie za granicą, więc chłopaki radzą sobie z babcią u boku.

Jednak na wyjeździe babci nie ma, za to Wojtek jest wniebowzięty, bo tata pozwala mu szwendać się po małej miejscowości w towarzystwie policyjnego psa. Z takim obrońcą faktycznie nic złego nie powinno się wydarzyć.

chaos-i-spolka-na-tropie-recenzja-ksiazki-dla-dzieci-frajda

Chaos ma niespodziankę

I teraz trzymajcie się mocno krzeseł (jeśli na ich właśnie siedzicie), żeby nie bęcnąć na podłogę w obliczu wieści, jakie mam do przekazania.

Wojtkowi dokładnie coś takiego się przytrafiło, gdy dowiedział się, że Chaos potrafi mówić. To dopiero zwrot akcji, prawda?

chaos-i-spolka-na-tropie-recenzja-ksiazki-dla-dzieci-frajda

Świetnie poprowadzona historia, która zupełnie przy okazji bardzo sensownie podpowiada, jakie potrzeby mają psy, jak się należy nimi opiekować.

Do tego akcja toczy się w miejscach, które faktycznie możecie znać z wakacyjnych wypraw i wycieczek, bo to okolice Świeradowa.

chaos-i-spolka-na-tropie-recenzja-ksiazki-dla-dzieci-frajda

Tylko jak to jest akcją detektywistyczną i kim jest Karolina? Otóż Karolina jest koleżanką poznaną właśnie w Świeradowie. I to koleżanką, którą Chaos postanowił wtajemniczyć w to, że potrafi mówić.

Chaos na tropie

Mamy więc ekipę dzieciaków i bardzo ogarniętego psa, praktycznie śledczego z doświadczeniem. Potrafi gadać, więc nie ma problemu, by śledztwo szło do przodu.

I właśnie, to śledztwo! Zaginęła cenna kolekcja monet, a skradziono ją sąsiadowi znajomych, od których tata i Wojtek wynajmują pokój.

Więcej chyba nie muszę mówić, bo też to ogromna przyjemność poznawać kolejne przygody całej ekipy.

Jeśli macie ochotę ich posłuchać (ja właśnie taką formę wybrałam), jest też audiobook czytany przez Janusza Zadurę.

chaos-i-spolka-na-tropie-recenzja-ksiazki-dla-dzieci-frajda

Przygodowe i detektywistyczne

Mam poczucie, że jest profesjonalna. Zwłaszcza tematy związane z zachowaniem i traktowaniem psa oraz wakacyjne klimaty i miejsca. Nie wspominając o samym pomyśle na zagadkę. Słuchając czułam się, jakbym razem z Wojtkiem i Karoliną przeżywała przygodę.

Oni zresztą też się dowiadują o sobie i ogólnie życiu wielu rzeczy. Pies uczy Wojtka cierpliwości, szanowania drugiej istoty. Karolina również nieco koryguje przekonania chłopaka na temat dziewczyn, bo do tej pory myślał, że są nudne.

chaos-i-spolka-na-tropie-recenzja-ksiazki-dla-dzieci-frajda

Do tego samo śledztwo, które nie zawsze idzie jak z płatka, dzieci przekonują się, że aby coś osiągnąć, trzeba włożyć w to wysiłek.

Czasem też nasze wyobrażenia kompletnie mijają się z rzeczywistością, a rozwiązywanie sprawy nie jest tak brawurowe, jak na filmach akcji. Czasem to dzień pełen rozczarowań i nudy oraz żmudnych, mrówczych starań.

Tego się człowiek w szkole nie nauczy, to trzeba przeżyć!

chaos-i-spolka-na-tropie-recenzja-ksiazki-dla-dzieci-frajda

Chaos i spółka na tropie

Autor Marek Stelar
Ilustracje Aleksandra Giemza
Wydawnictwo Frajda
Zdjęcia bez filtrów. 

Jaki wiek? 

Swoją opinię o książce wyraziłam przy współpracy komercyjnej z wydawnictwem i mojej przemyślanej decyzji, że chcę się nią z Wami podzielić.

Dołącz do grupy Aktywne Czytanie – książki dla dzieci i młodzieży na FB

grupa aktywne czytanie ksiazki dla dzieci