Trochę poetycka, a jednak bardzo prawdziwa książka pt. Czesio i Trema to nowa seria Koło emocji z wydawnictwa Buka.
Buka może się wam kojarzyć z audiobookami, bo robią je od dawna i są przepiękne. Teraz wydawnictwo również przygotowuje książki papierowe.
Pierwsza z nich pt. Mam pomysł! jest pod patronatem Aktywnego Czytania.
Dzisiaj zaglądamy do drugiej pt. Czesio i Trema.
Zanim jednak przejdę do treści, chciałabym docenić samo wydanie, przywodzi mi na myśl takie stare książki sprzed lat.
Wspaniały papier i wyjątkowe ilustracje Kasi Adamek-Chase, która jest malarką, graficzką, fotografką.
Tekst przygotowała Anna Majcherczyk i od razu widać, że otworzyła go kreatywna dusza, która zresztą wie, o czym mówi, bo była dzieckiem, które spotykało Tremę przed występami. Dokładnie przed koncertem, bo autorka koncertuje, uczy, pisze i podróżuje.
Tworząc postać Czesia i całą bajkę o Tremie, sięgnęła do doświadczeń ze swojego dzieciństwa. Dlatego doskonale potrafi wyjaśnić dzieciom, jak sobie poradzić z tym nieproszonym uczuciem.
Trema właśnie w taki sposób do nas przychodzi – nieproszona. Bo umówmy się, nie jest to miła emocja i nikt jakoś szczególnie na nią nie czeka.
Trochę pocieszające jest właśnie to, że przychodzi do każdego, nie jesteśmy więc sami na świecie z takim gościem.
Może ścisnąć za żołądek i zawiązać kłębek nerwów na totalny supełek. Tak zrobiła w pierwszym dniu szkoły z Inką, siostrą Czesia.
Nieproszona Trema
Może wybuchnąć niczym fala gorąca na policzkach mamy zdenerwowanej przed ważną prezentacją. Może też „spuścić łomot serca” na występie taty. I to jaki łomot! Słychać go z bardzo daleka.
Do Czesia Trema przyszła pod postacią niebieskiej niedźwiedzicy. Dokładnie, wtedy gdy pani od chóru zapowiedziała, że Czesio zaśpiewa na koncercie piosenkę gołębia pocztowego.
Czesio uwielbia śpiewać, sprawia mu to ogromną przyjemność, ale co zrobić z tą Tremą? Ona ciągle mu towarzyszy i chłopiec nie może przestać o niej myśleć.
Pewnego dnia Czesio poznaje trenera Tremy, który dobrze wie, jak sobie z nią poradzić. Tremę należy wytrenować!
Tak, Czesio był równie zdziwiony, jak wy, gdy o tym usłyszał. 🙂 Ale to prawda, że trening Tremy jeszcze nikomu nie zaszkodził. A może pomóc!
Trening tremy polega na tym, że ją poznajemy, oswajamy niczym wielką, trochę dziwną niebieską niedźwiedzicę.
To prawda, że towarzyszy nam w różnych sytuacjach życiowych np. na próbie chóru, na rowerze czy czytaniu na dobranoc. Jednak o wiele łatwiej ją zrozumieć, poznać, kiedy nie udajemy, że jej nie ma.
Jest… a właściwie czasem się pojawia taka zupełnie niezapowiedziana.
Nie trzeba się z nią jakoś szczególnie zaprzyjaźniać i lubić najbardziej pod słońcem, ale warto wiedzieć, jak sobie z nią poradzić.
Jak sobie poradzić z tremą
Moja pragmatyczna dusza pedagożki nie pozwala zostawić was bez kilku podpowiedzi o tym, co zrobić, gdy nasza prywatna niebieska niedźwiedzica na tej scenie szaleje, zamiast siedzieć spokojnie. 🙂
Daj czas
Przed występem czy sytuacją, która może wywołać tremę, warto dać dziecku czas na przyzwyczajenie się do nowej sytuacji. Możesz opowiedzieć o tym, co się wydarzy i zapewnić, że będziesz obok, aby je wesprzeć.
Zachęcaj do mówienia o tremie
Wsparcie emocjonalne jest ważne, gdy dziecko ma tremę. Zachęcaj je do wyrażania uczuć np. poprzez rysowanie, rozmowę lub zabawę. Dziecko powinno czuć, że jego emocje są ważne i akceptowane przez bliskiego dorosłego.
Ćwiczenia
Regularne poznawanie sytuacji wywołujących tremę, może pomóc dziecku przyzwyczaić się do nich. Możesz organizować małe przedstawienia w domu, gdzie dziecko będzie miało okazję wystąpić przed rodzeństwem lub bliskimi przyjaciółmi.
Skupienie na oddechu
Naucz dziecko, jak głęboko wdychać i wydychać, aby się uspokoić. Ćwiczenia oddechowe mogą być wykonywane na przykład przed spaniem lub w sytuacjach stresujących.
Czesio i trema
Autorka Anna Majcherczyk
Ilustracje Kasia Adamek-Chase
Wydawnictwo Buka
Zdjęcia bez filtrów.
Dla jakiego wieku?
Swoją opinię o książce wyraziłam przy współpracy komercyjnej z wydawnictwem i mojej przemyślanej decyzji, że chcę się nią z Wami podzielić.
Najnowsze komentarze