Czy zima może być bardziej urocza? Okazuje się, że tak! Witajcie w Żołędziowie, tu właśnie spędzimy ten „Niezwykły zimowy dzień”.
Jesteśmy w małej leśnej wiosce, gdzie codzienność mieszkańców skrzy się niczym świeży śnieg w promieniach zimowego słońca.
Eliza Wheeler stworzyła miejsce, które pachnie świeżo pieczonym chlebem, wypełnia się radosnym śmiechem i ciepłem rodzinnych więzi.
To książka pod patronatem Aktywnego Czytania, wydawnictwo Świetlik cudownie ją wydało i wprowadza nas w klimat tej pory roku, kiedy na dworze zimniej, ale w sercach gorąco.
Opowieść pełna jest uroczych, niemal sielskich obrazków, przenosi nas w świat, w którym nawet zwykły dzień wydaje się niezwykły.
Jaki jest niezwykły dzień?
W Żołędziowie każdy ma swój ulubiony kącik, a te przytulne zakątki to prawdziwe serca domów. Jedni budują z klocków, inni pieką ciasteczka, a jeszcze inni, jak Pola Puchacz, wpatrują się w zaśnieżone gałęzie w poszukiwaniu inspiracji do pisania. Czy zbierze inspiracje i napisze coś tej nocy?
Wszystko tu dzieje się w rytmie spokojnego zimowego dnia, w którym każdy szczegół – od aromatu zupy gotowanej na wspólny posiłek po skrzypienie śniegu pod saniami – buduje ciepłą, domową atmosferę. I to sprawia, że jest to niezwykły dzień, niby nic wielkiego, zwykła codzienność, która warto docenić.
Ale nie tylko ciepło domowego ogniska jest tu ważne, bo kiedy słońce zachęca do wyjścia na zewnątrz, mieszkańcy wioski z radością oddają się śnieżnym zabawom. To świat, gdzie kopanie śnieżnych jaskiń, rzucanie się śnieżkami i lepienie bałwana to codzienność, a zima jest nie tylko porą roku, ale pretekstem do wspólnego śmiechu i radości.
Kończy się niezwykły dzień
Po tych wszystkich przygodach, zwierzątka zbierają się u Dziadziusia, gdzie czeka na nich zapach drewna palącego się w kominku i miska gorącego gulaszu, spożywanego w gronie rodziny i przyjaciół.
Ależ mi się podobają cudowne ilustracje Elizy Wheeler, bo każda strona pełna jest detali, które sprawiają, że chce się zatrzymać na chwilę dłużej, a nawet odwiedzić mieszkańców.
To książka na długie, zimowe wieczory, bo otula czytelników ciepłem i przypomina, że nawet w najchłodniejsze dni to, co najważniejsze, znajdziemy w bliskości z innymi.
Uroczo i sentymentalnie
Czytając „Niezwykły zimowy dzień”, trudno nie poczuć tęsknoty za taką zimą – pełną magii, prostych radości i chwil, które naprawdę się liczą. Trochę to też z pewnością tęsknota za dzieciństwem.
Jeśli szukacie książki, która wywoła uśmiech i sprawi, że zimowe dni staną się jeszcze piękniejsze, koniecznie sięgnijcie po tę historię. Tylko ostrzegam: może się skończyć domaganiem się rodzinnych zabaw na śniegu i budowaniem własnych kącików w domu.
To co, czytamy?
Niezwykły zimowy dzień
Autorka Eliza Wheeler
Wydawnictwo Świetlik
Książka dla dzieci 3-6 lat.
Potrzebujesz więcej inspiracji?
Zobacz tego e-booka!
Swoją opinię o książce wyraziłam przy współpracy komercyjnej z wydawnictwem i mojej przemyślanej decyzji, że chcę się nią z Wami podzielić.
Najnowsze komentarze