„Cuda w lesie. Opowieści 5 minut przed snem” i „Wynalazki roślin” – HarperKids

#cudawlesieksiążkidladzieci #wynalazkiroślinksiążkidladzieci

Cuda w lesie z serii Opowieści 5 minut przed snem od wydawnictwa HarperKids przyciągają oko już samą okładką.

Kilka razy będąc w księgarni w Wielkiej Brytanii, oglądałam środek tej książki, bo wydawało mi się ciekawym pomysłem połączenie wiersza z konkretnymi, edukacyjnymi informacjami. I to właśnie do czytania przed snem.

Pewnie stąd pomysł na wiersz. Rytm, spokój, ukojenie… Nie od dziś wiadomo, że wszystko, co czytamy lub oglądamy tuż przed zaśnięciem, zostaje z nami na dłużej.

Zastanawiałam się też, kto podejmie się przetłumaczenia tych wierszy, bo są bardzo specyficzne. Zawierają przecież informacje związane z konkretnymi zjawiskami przyrodniczymi. Podjęła się tego Katarzyna Huzar-Czub.

Uczymy się w lesie

Mamy dziewięć opowieści o cudach w lesie. Spotkamy w nich jelenia, szpaki, żabę, jelonka rogacza, pszczoły, królika i ćmę. Do tego jeszcze grzyby i drzewa, bo one też doczekały się swoich rymowanych opowieści.

Po każdym wierszu znajdziemy rozrysowane i dokładnie opisane ciekawostki przyrodnicze. I to wszystko wcale nie z myślą wyłącznie o maluchach!

Są tu również trudne wyrazy i cała biologia potrzebna do zrozumienia cudów dziejących się w lesie, ogólnie w przyrodzie.

Spory, czyli zarodniki grzybów, owocniki czy strzępki – sami przyznacie, że to wiedza nie tylko dla najmłodszych.

Nie spotkałam się jeszcze z książką, która w tak zaskakujący sposób łączy informacje przyrodnicze (i to te właśnie wcale nie najprostsze) z poezją. Pełen szacun dla autorki i tłumaczki, które w poetycką wizję musiały wpleść te wszystkie hasła. No, może nie wszystkie, ale dużo się ich tam znalazło.

Z drugiej strony, nie ma chyba lepszej formy zachęcenia dzieci do zapamiętania takich informacji, jak właśnie wiersz. Historyjka o przyrodzie z edukacyjnym twistem wydaje się strzałem w dziesiątkę.

Jakie cuda czekają na nas w lesie?

Zerkając choćby na spis treści, zauważymy, że wszystko jest przygotowane bardzo współcześnie. Komunikacja między drzewami, konkretnie przez labirynt korzeni, została np. nazwana przez autorkę „leśnym internetem”.

Nie mogę też przejść obojętnie obok ilustracji. Myślę, że bez nich dzieciom o wiele trudniej byłoby zrozumieć, czego dotyczy wiersz. Dzięki nim mamy wrażenie, że wędrujemy razem ze zwierzętami po lesie, a nawet wskakujemy pod ziemię czy wspinamy się na drzewa, żeby zerknąć, co słychać w gnieździe szpaków.

Doskonale wiemy że „magiczna metamorfoza żaby” nie jest magiczna, jednak samo słowo metamorfoza zostaje z nami przy czytaniu wiersza. I już znamy cykl życia żaby! 

Podobnie w wierszu o pszczołach – tyle się u nich dzieje! A wszystko podsumowane informacjami edukacyjnymi o tym, jak wygląda zapylenie kwiatka, jak kwitną rośliny, czym jest pyłek kwiatowy i jak podróżuje z jednego miejsca na drugie. Jak powstają nasiona i w końcu nowe rośliny.

Przy wierszu o króliku dowiadujemy się, czym jest fotosynteza. Niby takie niepozorne kicanie, a zobaczcie, ile w nim ważnych informacji! Z kolei akcja ostatniego wiersza toczy się już nocą. To się świetnie składa, bo to przecież właśnie historie na dobranoc.

Ciekawa jestem bardzo, jak sprawdzą się Cuda w lesie przy wieczornym czytaniu. A może będą czytane w szkołach na lekcjach biologii – kto wie?

Cuda w lesie. Opowieści 5 minut przed snem

Autorka Gabby Dawnay
Ilustracje Mona K.
Wydawnictwo HarperKids
Dla wieku 4-8 lat. 
Zdjęcia bez filtrów. 

Wynalazki roślin. Poznaj drzewa, kwiaty i inne rośliny, które inspirują ludzi

Ależ tutaj się dzieje! Rośliny mają głos i opowiadają nam o swoich sukcesach.

Tak naprawdę dla nich to po prostu część życia, a o sukcesach mogą prędzej mówić ludzie, którym udało się podpatrzeć to i owo w świecie przyrody. 😉

Czerpiemy z niej masę pomysłów, które potem wykorzystujemy w wielu dziedzinach.

Na przykład w robotyce, energetyce czy dbaniu o zdrowie. Poza tym rośliny oczywiście dostarczają najróżniejszych materiałów.

Cuda, dziwy i nauka

Choćby taka popularna kukurydza, której ziarna pomagają wyżywić ludzi na całym świecie. Sporo podróżowała z odkrywcami lądów, a dzisiaj uprawia się ją na szerszą skalę niż ryż czy pszenicę.

Gdyby tak zebrać wszystkie pola kukurydzy z całego świata w jednym miejscu, obszar byłby cztery razy większy od Polski!

Sama kukurydza czuje, że jest na fali wznoszącej, bo wspiera walkę z nadmiarem plastiku. Naukowcy opracowują dzisiaj kukurydziane tworzywo, z którego będzie można wyprodukować rzeczy łatwiej rozkładające się niż plastik.

W podobnym tonie przeczytamy o tym, co słychać u pozostałych bohaterów tej książki z bardzo charakterystycznymi ilustracjami Gosi Herby. 

Co ciekawego mają do powiedzenia: bambus, palma kokosowa, pomelo, klon, glony akacja czy len?

Komu przyda się ta książka?

Świetna propozycja dla uczniów szkół podstawowych, bo łączy wiedzę przyrodniczą z różnymi innymi dziedzinami.

Do przyswojenia tych informacji potrzebne jest rozwinięte myślenie analityczne i oczywiście ciekawość.

Jestem pewna, że po wspólnym czytaniu sami dorośli zdobędą masę wiedzy na różne tematy. Za to też właśnie lubię książki edukacyjne.

Wynalazki roślin

Autor Clive Grifford
Ilustracje Gosia Herba
Wydawnictwo HarperKids
Dla wieku 6+. 
Zdjęcia bez filtrów.

Cuda w ciele