Zguba w kosmosie. Baza Księżycowa Alfa. Tom 2 świetnej serii autora Szkoły Szpiegów. Jasne, że pod patronatem Aktywnego Czytania.
Ustalmy fakty. Dashiel z rodziną mieszkają ją na księżycowej stacji kosmicznej.
Nasz bohater ma 12 lat i z chęcią opowiedziałby szczerze ludziom żyjącym na Ziemi, jak naprawdę sprawy mają się na stacji. I czy mieszkanie na Księżycu to faktycznie taka cudowna sprawa.
Jednak nie może tego zrobić tak do końca szczerze, z kilku powodów.
Choć już sporo opowiedział nam w pierwszej części: Śledztwo w kosmosie.
Nie będę mówić o wszystkich tajemnicach i powodach trzymania języka za zębami. Jednak dam znać, że sprawa rozbija się o dofinansowanie tej stacji.
Gdyby ludzie na Ziemi dowiedzieli się, jak trudno żyje się na Księżycu, pewnie wielu polityków zrobiło wszystko, by zamknąć całą akcję.
Czy to by ucieszyło Dashiela? Trudno jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie.
Z jednej strony jest kimś wyjątkowym, bo należy do elitarnej grupy ludzi, którzy jako pierwsi zadomowili się na Księżycu. Z drugiej strony te wszystkie obostrzenia sprawiają, że Dashiel czuje się uwięziony. I tęskni za Ziemią.
Jednak jest też bardzo ważna postać, której pewnie na Ziemi by nie spotkał. To kosmitka, jego koleżanka, z którą bardzo lubi „rozmawiać”. Pojawiła się już w pierwszej części, teraz się przyjaźnią.
Zguba jeszcze na miejscu
Już na samym początku historii kosmiczna przyjaciółka ma jakąś tajemnicę, o której chce powiedzieć Dashielowi. A może bardziej on chce, żeby mu powiedziała?
Na stacji kosmicznej faktycznie jest rygor, ale nie ma nudy. Zwłaszcza że zamieszkują ją aktualnie również pierwsi kosmiczni turyści.
Bogata rodzinka, która panoszy się na stacji. Oczywiście nie można im nic powiedzieć, choćby dlatego, że finansowanie kolejnych księżycowych działań jest bardzo ważne. Trzeba robić dobrą minę do złej gry. Czy Dashielowi to się uda?
Oczywiście Dashiel ma również przyjaciół, a konkretnie najlepszego przyjaciela Rodneya, który popada w miłosne tarapaty.
Jednym z ważnych wątków jest też zniknięcie Niny — szefowej bazy, z którą nasz bohater miał czasami na pieńku. Choć zdaje sobie sprawę z tego, że to babka mądra i konkretna, szanuje ją.
Jednak dziwnym zbiegiem okoliczności to właśnie Dashiel jest ostatnią osobą, która widziała Ninę przed zniknięciem…
Przyjaźń w kosmosie
Czy przyjaźń z kosmitką, która potrafi porozumiewać się za pomocą myśli, może się przydać w poszukiwaniach zaginionej Niny? Czy stacja przetrwa? Kto stoi za kolejną już zadymą w tej małej społeczności?
Autor zręcznie balansuje między emocjami bohaterów, a dynamiczną akcją, nie pozostawiając miejsca na nudę. Kosmiczni turyści, przyjaciele Dashiela oraz ich perypetie dodają barw tej opowieści.
„Zguba w kosmosie” to nie tylko emocjonująca przygoda, ale tak staranne przedstawienie detali związanych z życiem w bazie kosmicznej. Stuart Gibbs mówi o nich lekko i zabawnie, choć daje dość wnikliwy obraz tego, jak mogłoby wyglądać życie właśnie tam.
Czytelnik odkrywa, jakie wyzwania stawia przed nimi życie w takiej niezwykłej przestrzeni, a opisy rygoru i restrykcji pobudzają do refleksji.
Nie tylko na wesoło
Autor zręcznie podkreśla konflikty, jakie mogą wynikać z konieczności utrzymania tajemnicy przed ludźmi na Ziemi. Umiejętnie łączy wątki kosmicznej przygody z realistycznym obrazem relacji rówieśniczych i rodzinnych, co czyni książkę jeszcze bardziej przystępną i angażującą.
Osobiście skłania mnie to do refleksji nad naturą ludzką i potencjalnymi wyzwaniami związanymi z życiem poza Ziemią.
To książka, która porwie nie tylko młodych czytelników poszukujących przygód, ale także tych, którzy pragną zgłębić tajniki kosmosu i ludzkiej natury.
To co, czytamy?
Zguba w kosmosie
Autor Stuart Gibbs
Ilustracje Marta Krzywicka
Wydawnictwo Agora dla dzieci
Zdjęcia bez filtrów.
Jaki wiek?
Swoją opinię o książce wyraziłam przy współpracy komercyjnej z wydawnictwem i mojej przemyślanej decyzji, że chcę się nią z Wami podzielić.
Najnowsze komentarze